Kiedy zaczęto używać litery „ł”?

Kiedy zaczęto używać litery „ł”?

14.02.2022

Dzień dobry! Skąd pochodzi litera „ł” i kiedy zaczęto jej używać w języku polskim? Czy wcześniej na oznaczenie głoski [w] używano liter „w” lub „u”?

Polska ortografia, stworzona na podstawie alfabetu łacińskiego, opiera się na wymowie, a tymczasem ów alfabet oferował zaledwie 21 liter (dziś 24), głosek zaś w polszczyźnie średniowiecznej było co najmniej dwa razy więcej. Początki były więc bardzo trudne. Z czasem brakujące elementy (zwłaszcza miękkie spółgłoski) nauczono się (XIV–XV w.) zapisywać w postaci dwuznaków lub trójznaków (np. schukacz ‘szukać’, koscz ‘kość’, trsy ‘trzy’). Dokładając literę „y” (dziś „i”), zaznaczano miękkość spółgłoski: zyemya, czyalo ‘ciało’, dloyn ‘dłoń’. W poszukiwaniach nowych rozwiązań, które wyeliminowałyby wieloznaczność liter, sięgnięto w końcu po znaki diakrytyczne – wzorem zreformowanej pisowni czeskiej, jednak ostrożnie, ponieważ wszelkie daszki i kreski nad literami kojarzyły się w katolickiej Polsce z reformami Jana Husa (spalonego w 1415 r. na stosie). Wysiłki te niejako dokumentują pierwsze traktaty ortograficzne Jakuba Parkoszowica (ok. 1440 r.) i Stanisława Zaborowskiego (1513, dziesięć wydań w ciągu XVI w.!). Opowieść o losach polskiej ortografii jest długa i ciekawa, ale musimy ją w tym miejscu porzucić, by wyjaśnić, że dzisiejszy znak „ł” odpowiada spółgłosce twardej (przedniojęzykowo-zębowej), zaś litera „l” – oznacza dawne ľ, spółgłoskę miękką (zmiękczoną), dziąsłową, tak wymawianą np. w językach wschodniosłowiańskich i miejscami jeszcze w polskich gwarach (zwykle przez ludzi starszych: poľe, ľas, ľudzie). W traktacie Parkoszowica różnicę tę oddawało kreskowane „ľ”, np. ľis ‘lis’ : lis ‘łys = łysy’. Znane nam dzisiaj zapisywanie spółgłosek miękkich na końcu sylaby (u niego przecinkiem lub kropkami nad literą) oraz kreskowanie ł znajdujemy w dobrze znanym ówczesnym edytorom traktacie Zaborowskiego: stąpił do ṗekłow. Pomysł Zaborowskiego, jak widać, przyjął się dobrze, a proponowane przez niego kropki nad literami – tylko w wypadku ż. Idźmy dalej. Klasyczny alfabet łaciński pierwotnie nie zawierał litery „w” (podwojonego v), z kolei „v” mogło oznaczać zarówno samogłoskę u, jak i u niezgłoskotwórcze (). „Podwojone v” jako litera pojawia się w średniowieczu, a u nas przyjmuje fonetyczną wartość spółgłoski wargowej dźwięcznej, prawdopodobnie wskutek bliskości wymowy (dawne w było wymawiane jako spółgłoska dwuwargowa, a więc bliska – pod względem układu warg – samogłosce u). Dopiero w XVI wieku zaczęto w miarę konsekwentnie odróżniać specjalnym znakiem „u” samogłoskę. Dlatego takie zapisy, o jakie Pan pyta (litera „u/v” zamiast litery „w”), były w dobie staropolskiej na porządku dziennym (Grochouista ‘Grochowiszcza’, Cluchici ‘Kluczycy’, deuicha ‘dziewica’, buiach ‘bujać’). Dodam, że pomieszanie w i zdarza się po dziś dzień w gwarach Wielkopolski (np. ṷoda ‘woda’, woko ‘ṷoko = oko’).

Kazimierz Sikora, Uniwersytet Jagielloński
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego