Nic nie działa – Nie wszystko działa
Poprawne jest stwierdzenie Wszystko jest zepsute (tutaj nie mamy negacji), ale czy zamiana „zepsutości” na formę przeczącą (nie działa) powoduje, że zdanie jest niepoprawne? A może są dopuszczalne wyjątki?
14.02.2017
14.02.2017
Można powiedzieć, że wszystko zostało zniszczone, w związku z czym nic nie działa (w polskim mamy taki wynalazek jak podwójne zaprzeczenie – fajnie opisane http://www.oil.org.pl/xml/oil/oil68/gazeta/numery/n2007/n200712/n20071238). A czy dopuszczalna jest forma Wszystko nie działa? Poprawne jest stwierdzenie Wszystko jest zepsute (tutaj nie mamy negacji), ale czy zamiana „zepsutości” na formę przeczącą (nie działa) powoduje, że zdanie jest niepoprawne? A może są dopuszczalne wyjątki?
Z zanegowanym czasownikiem używamy jednak tylko zaimka przeczącego: nigdy, nic, nikt itd. (taka już uroda naszego języka) – zdanie Nic nie działa mówi o tym, że nie ma ani jednej rzeczy, która działa.
Zdanie Wszystko nie działa jest niepoprawne. Czasownik zaprzeczony można połączyć ze słowem wszystko, jednak wówczas trzeba nadać wyrazom inny szyk i pamiętać o tym, że całość ma inny sens niż odpowiednia konstrukcja „Nic nie + czasownik”. A zatem powiemy: Nie wszystko działa, jeśli chcemy wskazać, że nie wszystkie rzeczy działają (czyli: że spośród wszystkich rzeczy część działa, a część nie działa).
Zdanie Wszystko nie działa jest niepoprawne. Czasownik zaprzeczony można połączyć ze słowem wszystko, jednak wówczas trzeba nadać wyrazom inny szyk i pamiętać o tym, że całość ma inny sens niż odpowiednia konstrukcja „Nic nie + czasownik”. A zatem powiemy: Nie wszystko działa, jeśli chcemy wskazać, że nie wszystkie rzeczy działają (czyli: że spośród wszystkich rzeczy część działa, a część nie działa).
Katarzyna Kłosińska, Uniwersytet Warszawski