Specyficzna funkcja wielkiej litery
Szanowni Państwo,
moje pytanie dotyczy zasad użycia wielkich liter. Czy poprawnym jest użycie wielkiej litery celem rozróżnienia dwóch takich samych słów? W pismach (zwłaszcza urzędowych) po podaniu pierwszy raz pełnej nazwy umieszcza się informacje „(dalej również: podmiot gospodarczy)”. Zdarza się, że w dalszej części pisma trzeba użyć określenia „podmiot gospodarczy” nie odnosząc się do początkowo zastąpionej pełnej nazwy. Czy zastosowanie pisowni wielką literą (Podmiot gospodarczy/podmiot gospodarczy) jest poprawne? W języku angielskim w takiej sytuacji pomaga przedimek the, czy w języku polskim można analogicznie użyć pisowni wielką literą?
W dokumentach urzędowych, w szczególności w umowach, regulaminach, statutach, zarządzeniach itp., zwykle na początku określa się pewne terminy, a dalej w tekście zapisuje je właśnie wielką literą. Pomaga to uściślić referencję (odniesienie) rzeczowników i czyni dokument bardziej precyzyjnym. Jeśli w tekście zachodzi konieczność użycia równobrzmiących określeń w znaczeniu ogólnym (tzn. bez odniesień do pojęć wcześniej zdefiniowanych), zapisuje się je od małej litery. Mamy tu zatem do czynienia ze specyficzną funkcją wielkiej litery, która służy ujednoznacznieniu tekstu i odróżnieniu określonych treści.