język młodzieży

język młodzieży
24.03.2005
24.03.2005
Witam!
Moje pytanie dotyczy języka młodzieżowego. Mówi się, że jest on odzwierciedleniem kultury, więc ciekawi mnie, jak to jest obecnie z kulturą słowa u młodych ludzi? Dużo zamieszania zrobiło się wokół środowiska związanego z hip-hopem, główny zarzut dotyczy tego, że teksty utworów przesiąknięte są wulgaryzmami. Raperzy tłumaczą ich używanie, twierdząc, że to bardziej trafia do odbiorców. Wiadomo, że odbiorcami są ludzie młodzi, a to chyba nie świadczy za dobrze o ich kulturze?
Jeśli wspomniane twierdzenie raperów jest słuszne, to rzeczywiście mamy dowód niskiej kultury słuchaczy ich muzyki, a zwłaszcza samych raperów. Głoszenie takich poglądów można łatwo sprowadzić do absurdu, bo w takim razie najpopularniejsze utwory hip-hopowe powinny składać się z samych wulgaryzmów.
Nie jestem dobrze obeznany ani z muzyką hip-hopową, ani z kulturą tego rodzaju, nie wiem więc, czy rzeczywiście wulgarność w tekstach piosenek należących do tego nurtu jest powszechna. Jeśli nawet tak, to trzeba zauważyć, że hip-hop nie jest jedyną odmianą muzyki, jakiej słucha młode pokolenie. Nie można negatywnych cech jakiejś subkultury przypisywać wszystkim ludziom młodym, a żargonu hip-hopowców traktować jako języka młodzieżowego.
O sam język młodzieży jestem spokojny, nie sądzę, by jakieś marginalne zjawiska o charakterze negatywnym mogły na niego wpłynąć w istotny sposób. Język jest bowiem i odzwierciedleniem kultury, i narzędziem myślenia. A rozsądek wśród ludzi młodych jest w cenie.
Jan Grzenia, Uniwersytet Śląski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego