lancknecht
Dzień dobry, niestety, w przypadku hasła lancknecht (https://sjp.pwn.pl/sjp/lancknecht;2565581.html) zaistniał błąd. Nazwa wywodzi się od „landu”, a nie od „lancy” (będącej, nawiasem mówiąc, bronią kawalerii). Stąd też poprawny, akceptowany na całym świecie termin do „landsknecht”. W Polsce błąd popełnił Marek Plewczyński w książce „Daj nam Boże sto lat wojny”, przez co rozpropagował niepoprawną wersję. Pozdrawiam, Michał Faszcza (Uniwersytet Śląski)
Wszystkie słowniki języka polskiego, zarówno te, które prezentują słownictwo współczesnej polszczyzny, jak i słowniki historyczne (a także etymologiczne), rejestrują hasło lancknecht histor. «w XV i XVI w. w Niemczech: żołnierz najemny, piechur uzbrojony w pikę lub halabardę, miecz i rusznicę», podając jako jego podstawę etymologiczną niem. Landsknecht dosł. «żołnierz krajowy werbowany w ziemiach cesarskich». Nie można zatem mówić tu ani o błędzie, ani o pomyłce, ale po prostu o rejestracji takiej postaci leksemu, która utrwaliła się w polszczyźnie, poczynając od XVI w., kiedy to odnotowujemy pierwsze zapisy tego wyrazu w tekstach polskich. Przekształcenie niem. formy Landsknecht w pol. lanzknecht > lancknecht należy łączyć z tym, że jest to zapożyczenie słuchowe, fonetyczne, które utrwaliło się najpierw w języku mówionym (właśnie w takiej postaci – lancknecht), a następnie w tekstach pisanych. Mamy tu do czynienia z fonetyczną adaptacją wyrazu niemieckiego, w wyniku której nastąpiło uproszczenie grupy spółgłoskowej -ndskn- > -nckn-. Tego typu uproszczenia są zjawiskiem powszechnym w mowie, a dodatkowo tę tezę argumentuje to, że w dawnej Rzeczypospolitej język niemiecki był w powszechnym użytku (dla bez mała ¼ ludności był to język rodzimy), a więc w mowie dochodziło często do bezpośrednich kontaktów językowych i zapożyczeń. Potwierdzają to formy występujące w języku czeskim i słowackim – lancknecht oraz słoweńskim – lánckneht, na obszarze których stosunki językowe układały się podobnie. Że później zaczęto etymologię tego wyrazu łączyć z rzeczownikiem lanca «kopia, włócznia, pika» (włos. lanza, śrwniem. lanze, stfranc. lance), funkcjonującym w polszczyźnie już wcześniej, bo od XIV w., to już sprawa tzw. etymologii ludowej (nienaukowej, fałszywej), która często występuje w odniesieniu do zapożyczeń z języków obcych. Nota bene, można rzec, że nie byłaby taka etymologia całkiem bez sensu, gdyby była prawdziwa, bo przecież lancknechci byli uzbrojeni m.in. w lance «piki» (znaczenie lancy jako «piki ułańskiej» jest późniejsze, choć już w średniowieczu mogła również oznaczać «kopię» używaną przez ciężką jazdę). Na koniec warto jeszcze podkreślić, że forma lancknecht (jako w pełni ustabilizowana) występuje w literaturze XIX i XX w. zarówno naukowej (np. T. Korzon, Dzieje wojen i wojskowości w Polsce), jak i popularyzatorskiej (np. J. Sz. Bogucki, Wizerunki społeczeństwa warszawskiego. Szkice obyczajowe).