moja osoba
Szanowni Państwo. Nie wiem, co Państwo o tym myślą, ale bawi mnie i zarazem złości, kiedy słyszę w wypowiedziach polityków, samorządowców, na plakatach wyborczych zamiast prostych słów ja, mnie połączenie wyrazów moja osoba. I tak zamiast powiedzieć lub napisać „Głosujecie na mnie” słyszę lub widzę: „Głosujecie na moją osobę”. Tego się już nie da ani czytać, ani słuchać, tak brzmi pretensjonalnie i irytująco. Z uszanowaniem stały czytelnik Poradni.
Szanowny Panie,
ludziom, którzy zastępują zaimek ja wyrażeniem moja osoba, wydaje się, że forma ta jest bardziej staranna i bardziej oficjalna. Tymczasem większość rodzimych użytkowników polszczyzny wzorcowej odbiera tę konstrukcję – tak jak Pan – jako manieryczną i pretensjonalną. Dla wielu jest wręcz irytująca.
Łączę pozdrowienia