sukinsyn
Czy słowo "sukinsyn" jest przekleństwem?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam
Rzeczownik sukinsyn jest na pewno wulgaryzmem i może być użyty jako wyzwisko, czyli słowo wypowiadane w złości, gniewie lub w chwili zdenerwowania w celu wyrażenia złego stosunku do kogoś lub do czegoś, por. np.
- Odczep się od niej, sukinsynu!
W zdaniu tym sukinsyn oznacza mężczyznę, do którego mówiący ma negatywny stosunek i chce to wyrazić.
Tymczasem przekleństwa to wyrazy lub wyrażenia, które nie służą przekazywaniu informacji. Są puste znaczeniowo i jedynie kanalizują emocje nadawcy. Mogą, ale nie muszą być wulgarne, por. np.
- Będziesz w końcu poważny czy nie, do k*** nędzy!
- Przyjedziesz w końcu do mnie, do jasnej anielki?