Tkliwie, tkliwo

Tkliwie, tkliwo
14.11.2015
14.11.2015
Czy jest poprawnym użycie złożenia tkliwo-romantycznie, czy jednak powinno być tkliwie-romantycznie?
Wiele przysłówków ma współcześnie wciąż oboczne formy o zakończeniu -o, -ie (np. smutno i smutnie, bujno i bujnie, nadaremno i nadaremnie, luźno i luźnie, raźno i raźnie). Dawne słowniki języka polskiego odnotowywały również obydwa brzmienia: tkliwie i tkliwo, jednak z adnotacją, że to drugie jest rzadsze (vide: S. Szober, Słownik poprawnej polszczyzny, wyd. VI, Warszawa 1966, s. 640, czy Słownik języka polskiego PWN, red. W. Doroszewski, Warszawa 1967, t. IX, s. 148).
Dzisiaj zamieszcza się już wyłącznie formę tkliwie, dlatego lepiej mówić i pisać tkliwie-romantycznie. Owo ustalenie normatywne lingwistów potwierdza Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN (red. A. Markowski, Warszawa 2004, s. 1178): tkliwie (nie: tkliwo).
Nie znaczy to jednak, że złożenie tkliwo-romantycznie należy traktować jako błędne. Tkwi w nim jedynie (w pierwszym członie) forma przysłówkowa dawna, już przed stuleciami uznawana za wychodzącą z użycia.
Maciej Malinowski, Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie
  1. 14.11.2015
    Przywołane w pytaniu złożenie nie ma charakteru systemowego. W polszczyźnie zazwyczaj złożenia tworzą liczebnik i rzeczownik (np. ćwierćinteligent, dwuszereg, półetat, stulecie), przysłówek i czasownik (np. dalekowidz [daleko + widzieć], szybkobiegacz [szybko + biegać]) oraz czasownik i rzeczownik (np. bawidamek, moczymorda, nosiwoda). Przymiotniki złożone tworzone są regularnie z użyciem interfiksu -o- od dwóch rzeczowników (np. rybokształtny, sokolooki, szablorogi), rzeczownika i czasownika (np. chorobotwórczy, czasochłonny, krwiotwórczy), przymiotnika i rzeczownika (np. ciemnowłosy, długodystansowy, długonogi) oraz dwóch przymiotników, przy czym przymiotniki złożone z członów nierównorzędnych znaczeniowo pisze się łącznie (np. jasnoniebieski, pełnosprawny), a z członów równorzędnych znaczeniowo – z łącznikiem (np. biało-czerwony, przemysłowo-rolniczy).
    Autor pytania nie podał niestety podstawy przywoływanego złożenia ani kontekstu jego użycia. Musimy zatem domniemywać, od czego owo compositum mogło zostać utworzone. Po pierwsze, podstawą słowotwórczą złożenia może być wyrażenie o członach nierównorzędnych znaczeniowo, w którym pierwszy człon jest przysłówkiem, a drugi – przymiotnikiem określanym przez ten przysłówek. Wyrażenia tego typu traktowane są jako zestawienia i zapisywane rozdzielnie, por.
    Bardzo trudno komukolwiek wytłumaczyć, dlaczego spędzamy czas przed ekranem, śledząc taniutką, tkliwie romantyczną historię trójkąta miłosnego… do tego z wampirami!
    Może być jednak tak, że złożenie powstało, ponieważ jego autor – kierując się tendencją do skrótu – nie chciał użyć dwóch przysłówków o równej randze znaczeniowej połączonych spójnikowo lub bezspójnikowo, por.
    Trudno byłoby o nich pisać tkliwie i sentymentalnie.
    Było tkliwie, romantycznie. Były wspólne śpiewy i tańce oraz bisy.
    Jeśli podstawą jest wyrażenie tkliwie romantyczny, to w zasadzie w polszczyźnie nie ma wzorca słowotwórczego do utworzenia omawianego tu compositum przysłówkowego. Jeśli natomiast mamy do czynienia z członami równorzędnymi znaczeniowo, możemy skorzystać z wzorca na tworzenie przymiotników złożonych z użyciem interfiksu -o-, a więc tkliwo-romantycznie, tkliwo-sentymentalnie na wzór: (podświetlone na) biało-czerwono, (wydrukowane na) czarno-biało.
    Adam Wolański
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego