członek

członek
9.04.2015
9.04.2015
Zakładam prywatną firmę poza granicami państwa i mam pytanie, czy w moich slajdach i ulotkach mogę użyć słowa CZŁONEK dla osób zainteresowanych zapisaniem się do firmy. Może jestem starej daty, ale wydaje mi się, że nie jest to słowo odpowiednie, może troszkę spada to z poważności tej pozycji. Proszę o pomoc, nie chcę, aby nowi klienci czuli się urażeni.
A prawdę powiedziawszy, nie wiem, jakim słowem mogłabym CZŁONKA zastąpić.
Wbrew zwyczajom poradni pozostawiłem interesujące Panią słowo w zapisie wersalikowym zamiast zgodnie z naszą konwencją zapisać je kursywą małymi literami. Niech wielkie litery przydają mu powagi i podnoszą rangę problemu.
Teraz do rzeczy. Nie wiem, jaką firmę Pani zakłada, zazwyczaj firmy nie mają członków, tylko pracowników, ewentualnie udziałowców. Słowo członek nie bardzo mi tu pasuje, w związku z czym ja też nie wiem, jakim innym słowem mogłaby je Pani zastąpić. Może uczestnik, a może klubowicz, wszystko zależy od sposobu działania firmy. Gdyby chodziło o korporację, można by używać słowa korporant.
Jeśli firma naprawdę ma za zadanie przyjmować członków, to słowa członek nie należy się wstydzić.
Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego