pałac prezydencki
jakimi literami powinniśmy zapisywać pałac prezydencki? W znaczeniu przenośnym małymi, prawda? A gdy chodzi dosłownie o budynek (niekoniecznie ten w Warszawie)? W korpusie występują zarówno przykłady z dwiema wielkimi literami, jak i z dwiema małymi (to chyba wyklucza przypadek pierwszej wielkiej i drugiej małej). Zauważyłem jedynie (bez zaskoczenia), że po wielkie litery sięgamy chętniej w kontekście polskim.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
4.12.2014
4.12.2014
Szanowni Państwo,jakimi literami powinniśmy zapisywać pałac prezydencki? W znaczeniu przenośnym małymi, prawda? A gdy chodzi dosłownie o budynek (niekoniecznie ten w Warszawie)? W korpusie występują zarówno przykłady z dwiema wielkimi literami, jak i z dwiema małymi (to chyba wyklucza przypadek pierwszej wielkiej i drugiej małej). Zauważyłem jedynie (bez zaskoczenia), że po wielkie litery sięgamy chętniej w kontekście polskim.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
Nie wiem, co ma Pan na myśli, pytając o znaczenie przenośne. Jeśli ktoś pałacem prezydenckim nazywa na przykład willę swojego sąsiada, to jest to przykład przenośni i w tym wypadku rzeczywiście należałoby użyć małych liter.
Jeśli chodzi o pałac przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, to miał on wiele historycznych nazw pochodzących od nazwisk właścicieli, ale bardziej od nich znane jest określenie Pałac Namiestnikowski, pisane zwykle wielkimi literami, może dlatego, że właściwie też jest przenośnią: z wielu namiestników Królestwa Polskiego mieszkał w nim bowiem tylko jeden.
Nazwa pałac prezydencki ma pisownię zróżnicowaną: pisze się ją tak, jak to właśnie zrobiłem (zwłaszcza w odniesieniu do pałaców za granicą), albo wielkimi literami, jak wiele innych nazw wtórnych, którym chcemy nadać jednostkowy charakter. Odnoszona jest przy tym nie tylko do budynku, lecz także jego pracowników i lokatorów, por. „Milczy również pałac prezydencki. Przebywający w Japonii Aleksander Kwaśniewski odmówił komentarza” (Super Express, za NKJP).
Jeśli chodzi o pałac przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, to miał on wiele historycznych nazw pochodzących od nazwisk właścicieli, ale bardziej od nich znane jest określenie Pałac Namiestnikowski, pisane zwykle wielkimi literami, może dlatego, że właściwie też jest przenośnią: z wielu namiestników Królestwa Polskiego mieszkał w nim bowiem tylko jeden.
Nazwa pałac prezydencki ma pisownię zróżnicowaną: pisze się ją tak, jak to właśnie zrobiłem (zwłaszcza w odniesieniu do pałaców za granicą), albo wielkimi literami, jak wiele innych nazw wtórnych, którym chcemy nadać jednostkowy charakter. Odnoszona jest przy tym nie tylko do budynku, lecz także jego pracowników i lokatorów, por. „Milczy również pałac prezydencki. Przebywający w Japonii Aleksander Kwaśniewski odmówił komentarza” (Super Express, za NKJP).
Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski