Akcent wyrazowy w języku polskim

Akcent wyrazowy w języku polskim

14.12.2023
14.12.2023

Mam nietypowe pytanie, a mianowicie, jak usłyszeć akcent w swoich i u innych osób wypowiedziach? Wsłuchuję się w to, co mówię i co mówią inni, ale jakoś nie mogę usłyszeć, czy dobrze akcentujemy wyrazy. A może potrzebne są jakieś ćwiczenia, żeby wyrobić w sobie słuch, który by pozwolił na to?

Akcent wyrazowy – wraz z pauzą brzmieniową – segmentuje nam ciąg żywej mowy. Najczęściej sobie tej roli akcentu nie uświadamiamy. Ale gdyby go nie było, nie potrafilibyśmy poprawnie zinterpretować pewnych ciągów brzmieniowych, por. np. szybko wymówiony – prawie pozbawiony pauz – ciąg [kochanadaremnie]. W zależności od tego, jak dany ciąg zostanie zaakcentowany, otrzymujemy różne komunikaty: [KOchanadaREmnie] (= kocha nadaremnie) lub [koCHAnadaREmnie] (= kochana daremnie). Właściwy akcent wpływa również na melodię i rytm utworów wierszowanych. Jeśli określony wyraz zostanie źle zaakcentowany, wiersz straci swój rytm, por. np. fragment utworu Jana Brzechwy z wyrazem nauka: Stąd nauka/ Jest dla żuka:/ Żuk na żonę żuka szuka. Jeśli wyraz nauka zostanie zaakcentowany niezgodnie z normą na pierwszą sylabę, czyli jako *[NAuka] (a nie na sylabę drugą od końca [naUka]), zaginie wewnętrzny rym nauka – żuka, jak również zakłócona zostanie cała rytmika wiersza.

Przejawy akcentu w polszczyźnie są zasadniczo dwojakie. Akcent w wyrazie charakteryzuje się tym, że ton sylaby akcentowanej ulega podwyższeniu, a sylaba ta jest wymawiana z większą siłą (intensywnością). O takim akcencie mówi się, że ma charakter mieszany, toniczno-dynamiczny. W wyrazach dwusylabowych – z akcentem na sylabie nagłosowej – akcent ma charakter przede wszystkim dynamiczny, tzn. akcentowana sylaba wymawiana jest z większą siłą. Różnice w wysokości tonu w obu sylabach są mniej zauważalne. W wyrazach liczących trzy sylaby i więcej akcentowana sylaba ma wyższy ton niż przynajmniej jedna z sylab ją otaczających, a samogłoska w sylabie akcentowanej może ulec wzdłużeniu (tzw. akcent iloczasowy). W wyrazach czterosylabowych i dłuższych pojawia się – oprócz akcentu głównego – akcent poboczny, por. np. [koloROwy]. Pada on zasadniczo na pierwszą sylabę (choć są od tej reguły wyjątki, por. np. [powieścioPIsarz]) i objawia się wyższym poziomem intensywności niż artykulacja kolejnych sylab, lecz nie jest rzecz jasna tak silny jak akcent główny. Akcent poboczny ma przede wszystkim charakter dynamiczny, a akcent główny – toniczny i niekiedy iloczasowy.

Akcent wyrazowy jest w języku polskim stały. Pada na określoną w kolejności sylabę w wyrazie, niezależnie od tego, jaka to część mowy i w jakiej formie występuje. W polszczyźnie akcent prawie zawsze pada na przedostatnią sylabę wyrazu (tzw. akcent paroksytoniczny). Istnieje jednak pewna grupa wyrazów, które w normie wzorcowej wymowy wymagają akcentowania na czwartą sylabę od końca (por. np. [czyTAlibyśmy] i [POszłybyśmy]), na trzecią sylabę od końca (tzw. akcent proparoksytoniczny, por. np. [CZTErysta], [rzeczposPOlita] i [mateMAtyka]) lub na sylabę ostatnią (tzw. akcent oksytoniczny, por. np. [meNU] i [arcyMISTRZ]).

Akcentowanie wyrazów – zarówno podczas produkcji, jak i odbioru mowy – jest zjawiskiem głęboko zautomatyzowanym. Podczas aktu mowy w języku rodzimym nie zastanawiamy się, na którą sylabę pada akcent. Rekonstruujemy – zazwyczaj w sposób nieuświadomiony – wcześniej przyswojone wzorce. To samo podczas odbioru mowy. Dlatego też można powiedzieć, że akcent zgodny z normą jest poniekąd „przezroczysty” dla mówiącego i słuchającego. Dopiero gdy dochodzi do zakłóceń w zakresie poprawnego akcentowania wyrazów, uświadamiamy sobie obecność tegoż akcentu. W szczególności reagujemy zdziwieniem, kiedy słyszymy powszechnie znane wyrazy z „obcym” akcentem. Przykładem może tu być regularny akcent na pierwszą sylabę wyrazu (tzw. akcent inicjalny) obecny w gwarze podhalańskiej, por. np. [DZIYWcýnka] (w języku ogólnym: [dziewCZYNka]) czy [NA pościyli] (w języku ogólnym: [na pośCIEli]).

Zdolność różnicowania cech prozodycznych mowy – w tym również akcentu – można ćwiczyć. Są to ćwiczenia tzw. słuchu fonetycznego. Prowadzą je logopedzi specjalizujący się w logopedii artystycznej.

Za konsultację merytoryczną niniejszego zagadnienia gorąco dziękuję Pani Profesor Anicie Lorenc, kierownik Pracowni Fonetyki Stosowanej im. Marii Przybysz-Piwko na Uniwersytecie Warszawskim.

Adam Wolański
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego