Doha

Doha
3.09.2009
3.09.2009
Szanowni Państwo!
Od pewnego czasu często pojawia się w mediach nazwa stolicy Kataru – Doha. Chciałoby się powiedzieć, że jest ona odmieniana przez wszystkie przypadki, ale… no właśnie, wcale tak nie jest. Przeważnie nazwa ta podawana jest tylko w formie mianownikowej – słychać ciągle: do Doha, w Doha itp. Czy jest to poprawne? Czy jednak nie powinno się mówić, że „Premier pojechał do Dohy” i że „Spotkanie odbędzie się w Dosze”.
Maciej Szymański
Problem z tą nazwą nie ogranicza się do odmiany. Mało kto wie, choć słowniki i encyklopedie PWN informują o tym od dawna, że zalecaną polską nazwą tego miasta jest Ad-Dauha. Doha to angielska forma tej nazwy, u nas pojawia się zapewne jako automatyczne zapożyczenie z tekstów agencyjnych.
W Słowniku nazw geograficznych uznałem ją za akceptowalny wariant, jednak nazwa ta musi być odmieniana (jej nieodmienność to niestety bezmyślne przejęcie form angielskich). Odmieniamy ją następująco: D. Dohy, CMs. Dosze, B. Dohę, N. Dohą.
Jan Grzenia, Uniwersytet Śląski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego