Ekoburaki, wegaciasta

Ekoburaki, wegaciasta
18.03.2016
18.03.2016
Szanowni Państwo,
intryguje mnie pisownia zapożyczonych określeń eko i wega z rzeczownikami. Czy należy stosować zasadę obowiązującą w przypadku słów mini i midi, czyli opisywać ekoburaki i wegaciasta?

Z poważaniem
Czytelnik
Każda z tych cząstek może pełnić dwie funkcje w polszczyźnie – są one przedrostkami oraz nietypowymi (bo nieodmiennymi) przymiotnikami (czasami też występują jako przysłówki).
W pierwszym wypadku zapisujemy je tak jak wszystkie inne przedrostki, czyli łącznie: ekouprawa, ekoburaki, wegapotrawa, wegaciasto.
W drugim wypadku stoją po rzeczowniku, zapisywane (rzecz jasna) rozłącznie: buraki eko, uprawa eko, potrawa wega, ciasto wega. Jako przysłówki (co się zdarza rzadko) łączą się z czasownikami: żył eko.
Tyle w kwestii ortografii i składni. Pozostaje rzecz zasadnicza, jaką jest poprawność używania takich przedrostków i przymiotników (oraz przysłówków). Przyznam, że choć widzę ogromne rozpowszechnianie się tych form, to wolę ich „pełne” wersje: ekologiczny, wegański / wegetariański (i przysłówkowe: ekologicznie, wegańsko / wegetariańsko). A zatem mówię nie: ekouprawa, lecz uprawa ekologiczna, nie: wegaciasto, lecz ciasto wegańskie.
Katarzyna Kłosińska, Uniwersytet Warszawski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego