Jak dla nich sie podobała!

Jak dla nich sie podobała!
27.10.2009
27.10.2009
Od dłuższego czasu mieszkam w Stanach. Zetknęłam sie tu z wieloma osobami z Białegostoku i okolic. Zauważyłam, że wiele z nich używa słowa dla w dziwny i irytujący sposób: często słyszałam powiedzieć coś / dać coś DLA kogoś (zamiast komuś), nawet zmierzyć temperaturę DLA dziecka. Czy jest to jakiś regionalizm, rusycyzm, czy po prostu niedbalość językowa?
Dziekuję za odpowiedz. Pozdrawiam,
Anetta Wronska
Przyimek dla w języku polskim tworzy szereg rozmaitych konstrukcji składniowych. Podobnie jest w gwarach, ale tu zakres jego użycia jest szerszy. Dotyczy to między innymi sytuacji, o której mowa w pytaniu. Po czasowniku mającym rekcję celownikową (powinien się po nim pojawić rzeczownik lub zaimek w celowniku bez przyimka) mamy dla + rzeczownik lub zaimek w dopełniaczu. Taką składnię spotkamy w gwarach wschodniego pogranicza, od Włodawy po Suwałki („Jak dla nich sie podobała!’’; „Diabół wypisał cyrograf i kazał la (= dla) księdza własno krwio podpisać’’; „Zachciało sie dla niej’’). W Białymstoku i jego okolicach można w tym przypadku mówić o wpływie gwar białoruskich. Historia Białegostoku to historia miasta, w którym w różnych okresach żyło wiele narodowości. Jego położenie umożliwiało czy wręcz wymuszało przenikanie do języka elementów wschodniosłowiańskich i litewskich. P. Wróblewski w artykule Regionalizmy w języku inteligencji białostockiej (w tomie Współczesna polszczyzna. Wybór zagadnień, red. H. Kurkowska, Warszawa 1986) mówi o tej konstrukcji jako o zjawisku rozpowszechnionym również wśród ludzi wykształconych.
Barbara Grabka, IJP PAN
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego