Jak zapisywać nazwy kategorii i podkategorii na stronie sklepu internetowego
czy istnieje uzasadnienie dla pisowni wielką literą nazw kategorii i podkategorii na stronie sklepu internetowego?
24.09.2018
24.09.2018
Witam,czy istnieje uzasadnienie dla pisowni wielką literą nazw kategorii i podkategorii na stronie sklepu internetowego?
Żeby bardziej obrazowo odpowiedzieć na to pytanie, wybrałem jedną ze stron sklepu internetowego (część systemu nawigacji po kategoriach produktów):
Jak widać, nazwy kategorii i podkategorii we wszelkich typach nawigacji zapisuje się tak, jak tytuły książek, czyli wyłącznie pierwszy człon wielką literą. I temu należy przyklasnąć.
Okazuje się jednak, że cała rzecz tylko w części dotyczy kwestii poprawnościowych polszczyzny. Jak mnie poinformował dr Piotr Andrusiewicz (Interia.pl), wszystko zależy od tego, jaki jest oryginalny zapis kategorii czy podkategorii w bazie danych. Wiadomo, że każdy wpis na stronie WWW może być formatowany za pomocą arkuszy stylów. Na przykład tekst To jest przykład tekstu w takiej właśnie postaci graficznej wprowadzony do bazy danych będzie wyglądał na stronie różnie w zależności od zastosowanego stylu:
Pamiętajmy o tym, że elementy nawigacji (w tym etykiety kategorii i podkategorii) na stronach internetowych pozostają częścią projektu graficznego witryny. Niekiedy projektant, z powodów niemających nic wspólnego z regułami poprawności językowej, używa (dla fantazji) w tytułach, podtytułach lub etykietach kategorii wyłącznie liter wielkich lub wyłącznie liter małych. Rządzą w tym wypadku zasady bardzo podobne do tych, które spotyka się w napisach początkowych lub końcowych filmów.
Tak czy inaczej – namawiam informatyków do większego przestrzegania reguł ortograficznych, gdyż nazwy kategorii i podkategorii na stronach sklepów internetowych z wszystkimi członami oddanymi w piśmie wielkimi literami (np. Wzmacniacze Sygnału, Karty Graficzne, Akcesoria Sieciowe itp.) spotykają się z negatywnym odbiorem ze strony osób dbających o poprawną polszczyznę.
KOMPUTERY
Urządzenia sieciowe
Routery
Wzmacniacze sygnału
Karty sieciowe
Transmitery
Modemy 3G/LTE
Huby
Montażowe
Akcesoria sieciowe
Podzespoły komputerowe
Karty graficzne
Pamięci RAM
Obudowy
Karty dźwiękowe
Wentylatory
Zasilacze
Jak widać, nazwy kategorii i podkategorii we wszelkich typach nawigacji zapisuje się tak, jak tytuły książek, czyli wyłącznie pierwszy człon wielką literą. I temu należy przyklasnąć.
Okazuje się jednak, że cała rzecz tylko w części dotyczy kwestii poprawnościowych polszczyzny. Jak mnie poinformował dr Piotr Andrusiewicz (Interia.pl), wszystko zależy od tego, jaki jest oryginalny zapis kategorii czy podkategorii w bazie danych. Wiadomo, że każdy wpis na stronie WWW może być formatowany za pomocą arkuszy stylów. Na przykład tekst To jest przykład tekstu w takiej właśnie postaci graficznej wprowadzony do bazy danych będzie wyglądał na stronie różnie w zależności od zastosowanego stylu:
1. <p style="text-transform: uppercase;">To jest przykład tekstu.</p> –> TO JEST PRZYKŁAD TEKSTU.
2. <p style="text-transform: lowercase;">To jest przykład tekstu.</p> –> to jest przykład tekstu.
3. <p style="text-transform: capitalize;">To jest przykład tekstu.</p> –> To Jest Przykład Tekstu.
Pamiętajmy o tym, że elementy nawigacji (w tym etykiety kategorii i podkategorii) na stronach internetowych pozostają częścią projektu graficznego witryny. Niekiedy projektant, z powodów niemających nic wspólnego z regułami poprawności językowej, używa (dla fantazji) w tytułach, podtytułach lub etykietach kategorii wyłącznie liter wielkich lub wyłącznie liter małych. Rządzą w tym wypadku zasady bardzo podobne do tych, które spotyka się w napisach początkowych lub końcowych filmów.
Tak czy inaczej – namawiam informatyków do większego przestrzegania reguł ortograficznych, gdyż nazwy kategorii i podkategorii na stronach sklepów internetowych z wszystkimi członami oddanymi w piśmie wielkimi literami (np. Wzmacniacze Sygnału, Karty Graficzne, Akcesoria Sieciowe itp.) spotykają się z negatywnym odbiorem ze strony osób dbających o poprawną polszczyznę.
Maciej Malinowski, Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie
