Język popteologiczny

Język popteologiczny
17.01.2018
17.01.2018
Szanowni Państwo,
czytając artykuły odnośnie do pisarstwa Szymona Hołowni, spotkałam się z dwoma określeniami języka, który w pewnym sensie stworzył i którym posługuje się publicysta – język pop-teologiczny oraz język popteologiczny. Proszę o rozstrzygnięcie, która z form jest poprawna.
Z poważaniem
Katarzyna Pietrzyk
Rzeczywiście – widuje się nie tylko zapis pop-teologiczny i popteologiczny, ale także pop teologiczny. Tak samo: pop-teologia, pop teologia, rzadziej popteologia (por. Popteologia czy pseudoteologia? O pisarstwie religijnym Szymona Hołowni, „Więź” 2-3 /628, 2011); może przez analogię do pop-music, pop-art /popart, popkultura i pop jazz, pop metal? Nawet jeśli się zgodzić z pisownią pop-teologia czy pop teologia, to jednak derywowany przymiotnik powinien być oddany graficznie łącznie – jako popteologiczny (por. pop-art, ale popartowy, popartowski, pop jazz, ale: popjazzowy, pop metal, ale popmetalowy, por. WSO, s. 897, 898). Identycznie musimy zapisać słowo popchrześcijański, chociaż w tekstach pojawia się niekiedy pisownia pop-chrześcijaństwo i pop chrześcijaństwo.
Maciej Malinowski, Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego