Mama od Justynki

Mama od Justynki

18.01.2023
18.01.2023

Dzień dobry,

w rejonach Górnego Śląska po raz pierwszy w życiu spotkałem się z użyciem składni „mama od Justynki”, w znaczeniu «mama Justynki». Podobnie w sklepie, odnośnie do pozostawionej parasolki, pani ekspedientka pytała „Czy to od Pana?” w znaczeniu «Czy to Pana?»

Czy to poprawna forma? Z czego wynika?

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Szanowny Panie,

konstrukcje, w których dopełniacz wskazujący na „posiadacza” czegoś (lub kogoś), jest zastępowany wyrażeniem „od + D.”, występują w różnych regionach Polski. Można sądzić, że powstały one z potrzeby uwyraźnienia treści, zaznaczenia, że mowa właśnie o osobie, do której coś należy. Oprócz przywołanych przez Pana mama od Justynki, czy to od pana możemy usłyszeć: samochód od Jacka, szwagier od Kaśki, dom od wujka itd. Niewątpliwie pozostają one poza normą języka ogólnego (być może są akceptowane w określonych środowiskach), a ponadto część z nich niesie znaczenie inne niż to, które im przypisano: samochód od Jacka, dom od wujka to przecież (przynajmniej w języku ogólnym) 'samochód otrzymany od Jacka', 'dom otrzymany od wujka', a nie 'samochód należący do Jacka', 'dom należący do wujka'.

Oprócz omówionych tu wyrażeń obserwujemy inne użycie konstrukcji „od + D.”: samochód od Opla, szminka od Diora, lalka od Matela itp. W nich wskazuje się na producenta danego towaru. Choć są dość rozpowszechnione (za sprawą reklam), trudno mi je zaakceptować.


Z pozdrowieniami

Katarzyna Kłosińska, Uniwersytet Warszawski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego