Mój autorski pomysł

Mój autorski pomysł
25.02.2019
25.02.2019
Sytuacja wyglądała następująco – wraz ze współpracownikiem analizowaliśmy kod źródłowy programu komputerowego, którego jestem autorem. Mimo iż jestem jedynym twórcą tego oprogramowania, wiele części składowych powstawało na podstawie dostępnych publicznie materiałów, dokumentacji, inspirowałem się również innymi otwartymi dla nas projektami. W pewnym momencie nadszedł czas na analizę fragmentu kodu źródłowego, którego logikę i algorytm, który realizuje, wymyśliłem sam, bez inspiracji ze stron trzecich. Aby podkreślić ten fakt, użyłem sformułowania „jest to mój autorski pomysł”. Inny współpracownik wyłapał ten fragment i zdecydowanie się jemu przeciwstawił, sugerując, iż jest to tautologia, i wystarczyłoby powiedzieć mój pomysł. Kolegi nie przekonały moje tłumaczenia, iż mój pomysł mógłby być poparty zewnętrznymi inspiracjami, a konstrukcja mój autorski pomysł podkreśla to, że idea analizowanego fragmentu programu jest całkowicie wymyślona przeze mnie, bez wpływów zewnętrznych.

Zatem pytanie wygląda następująco – biorąc pod uwagę powyższe – czy użycie w takim kontekście sformułowania mój autorski pomysł jest błędem językowym, czy też nie?
Szanowny Panie,
wyrażenie mój autorski pomysł nie jest błędem językowym. Owszem, można się doszukać w nim pleonastyczności (nadmiarowości semantycznej), jednak nie każdy pleonazm jest oceniany jako niepoprawny (por. mały domek, młody chłopak, podskoczyć do góry itd.). Po drugie, ma Pan rację – przymiotnik autorski wnosi element znaczenia mówiący o tym, że chodzi o coś od początku do końca stworzonego (wymyślonego) przez autora.

Z pozdrowieniami
Katarzyna Kłosińska, Uniwersytet Warszawski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego