Nazwy zabytkowych ksiąg liturgicznych
Nie są to tytuły dzieł nadane przez ich autorów, z drugiej strony nie chodzi tylko o nazwę gatunkową z dodaniem przymiotnika lub miejsca pochodzenia; są to nazwy jednostkowe. Z tej przyczyny moja intuicja jest taka, iż powinno się zapisywać wszystkie człony od wielkich liter i bez kursywy – czy tak?
Będę bardzo wdzięczny za pomoc.
12.01.2016
12.01.2016
Jak należy zapisywać nazwy zabytkowych ksiąg liturgicznych (Antyfonarz Leoniański; Sakramentarz tyniecki; Antyfonarz z Compiegne, Graduał Macieja Skawinki)? Nie są to tytuły dzieł nadane przez ich autorów, z drugiej strony nie chodzi tylko o nazwę gatunkową z dodaniem przymiotnika lub miejsca pochodzenia; są to nazwy jednostkowe. Z tej przyczyny moja intuicja jest taka, iż powinno się zapisywać wszystkie człony od wielkich liter i bez kursywy – czy tak?
Będę bardzo wdzięczny za pomoc.
Tzw. tytuły domyślne oraz utarte określenia tytułowe zapisuje się zgodnie ze zwyczajem – powszechnie przyjętą praktyką w odniesieniu do określonego zabytku piśmienniczego. Dlatego też pisownia jest tu niejednolita. Zwyczajowo takie „tytuły” składa się pismem prostym bez cudzysłowów.
Z obowiązku pisania wielkimi literami wyłączała nazwy zabytków piśmienniczych nawet nieobowiązująca obecnie Uchwała ortograficzna nr 5 Rady Języka Polskiego w sprawie zapisu wieloczłonowych nazw zabytków materialnych (przyjęta na XII posiedzeniu plenarnym dn. 21 maja 2002 r., anulowana na XIX posiedzeniu plenarnym dn. 11 kwietnia 2005 r.).
Z obowiązku pisania wielkimi literami wyłączała nazwy zabytków piśmienniczych nawet nieobowiązująca obecnie Uchwała ortograficzna nr 5 Rady Języka Polskiego w sprawie zapisu wieloczłonowych nazw zabytków materialnych (przyjęta na XII posiedzeniu plenarnym dn. 21 maja 2002 r., anulowana na XIX posiedzeniu plenarnym dn. 11 kwietnia 2005 r.).
Adam Wolański