Nie zaczyna się zdania od…
22.10.2013
22.10.2013
Czy istnieją jakieś pisane zasady, które sugerują, aby nie zaczynać zdania w jakiś określony sposób, np. „nie zaczyna się zdania od a więc albo a że”? A jeśli nie, to skąd w ogóle wzięły się takie przekonania?Bardzo trudno wymyślić słowo, od którego nie dałoby się zacząć zdania. Proszę zauważyć, że np. w dialogu powieściowym wypowiedź może się urwać w dowolnym miejscu – co oznaczamy wielokropkiem – a potem można ją kontynuować w nowym zdaniu od miejsca, gdzie została przerwana.
Nauki typu: „Nie zaczyna się zdania od a więc” przekazywane są z pokolenia na pokolenie, nie bez udziału nauczycieli, którzy – ufam, że w dobrej wierze – wprowadzają uczniów w błąd. W języku mówionym a więc jest popularnym sposobem rozpoczęcia wypowiedzi w sytuacji, gdy mówiący nie wie, jak zacząć. Nauczyciele prawdopodobnie woleliby, aby uczniowie swoje wypowiedzi na lekcji zaczynali od czegoś językowo dojrzalszego, świadczącego dobrze o ich kompetencji. Otóż jest dobrym sygnałem fatycznym (nie mylić ze słowem faktyczny), sygnalizującym początek wypowiedzi. Wiele kwestii w dialogu nie wymaga jednak żadnego sygnału na początku.
Nauki typu: „Nie zaczyna się zdania od a więc” przekazywane są z pokolenia na pokolenie, nie bez udziału nauczycieli, którzy – ufam, że w dobrej wierze – wprowadzają uczniów w błąd. W języku mówionym a więc jest popularnym sposobem rozpoczęcia wypowiedzi w sytuacji, gdy mówiący nie wie, jak zacząć. Nauczyciele prawdopodobnie woleliby, aby uczniowie swoje wypowiedzi na lekcji zaczynali od czegoś językowo dojrzalszego, świadczącego dobrze o ich kompetencji. Otóż jest dobrym sygnałem fatycznym (nie mylić ze słowem faktyczny), sygnalizującym początek wypowiedzi. Wiele kwestii w dialogu nie wymaga jednak żadnego sygnału na początku.
Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski