Przypowieść O miłosiernym Samarytaninie

Przypowieść O miłosiernym Samarytaninie

20.12.2023
20.12.2023

Jaka jest poprawna pisownia „przypowieść o miłosiernym Samarytaninie” czy „przypowieść o miłosiernym samarytaninie” w przypadku cytowania z Biblii? Czy obie formy można uznać za poprawne ze względu na wariantywność pisowni frazeologizmów?

W tytule przypowieści biblijnej z Ewangelii św. Łukasza oraz w tytułach powstałych na jej kanwie dzieł sztuki (por. np. obraz barokowego malarza Johanna Karla Lotha pt. Przypowieść o miłosiernym Samarytaninie) posługujemy się wielką literą, ponieważ omawiany tu rzeczownik został użyty w funkcji nazwy przedstawiciela grupy etnicznej, mieszkańca starożytnej Samarii. W przypowieści tej Jezus zderzył miłosierne postępowanie Samarytanina z obojętnością na los pobitego Żyda ze strony żydowskiego kapłana oraz jego pomocnika. Mieszkańcy Samarii są zresztą kilkakrotnie wspominani w Nowym Testamencie jako ludzie dobrzy i uczynni, a Jezus nie stroni od nich. Dzięki tym biblijnym opisom nazwa przedstawiciela grupy etnicznej stała się synonimem dobroczyńcy i na trwałe weszła do wielu języków, w tym do polszczyzny. Współcześnie w wypadku nazywania samarytaninem ‘tego, kto współczuje i niesie pomoc osobie cierpiącej lub będącej w potrzebie’ posługujemy się nazwą pospolitą i dlatego – w odróżnieniu od tytułu przypowieści ewangelicznej – stosujemy małą literę, por. np.

  • Niechaj choć odrobina tego optymizmu zawsze tkwi w sercach osób chorych i cierpiących. Niech samarytanie XXI stulecia znajdują w sobie tyle sił, by w każdej chwili nieść tym ludziom miłość i nadzieję.
  • Od kilku lat współpracuje z niemieckimi samarytanami. Efekt: dziesiątki ton żywności, odzieży i pieniądze dla najbardziej potrzebujących z całej Małopolski.

Proces przekształcania nazw własnych osobowych lub geograficznych (rzeczywistych lub fikcyjnych) w wyrazy lub wyrażenia pospolite nie jest zjawiskiem rzadkim i nosi nazwę apelatywizacji (inaczej: deonimizacji lub eponimizacji), por. też: donżuan – ‘mężczyzna uwodzący kobiety w sposób niefrasobliwy, dla samej gry, zabawy’ (od legendarnego bohatera hiszpańskich romanc ludowych i teatru barokowego); harpagon – ‘osoba skąpa’ (od imienia bohatera Skąpca Molière’a); lowelas – ‘mężczyzna uwodzący kobiety’ (od nazwiska bohatera powieści Richardsona „Clarissa”); mecenas – ‘osoba lub instytucja wspierająca rozwój sztuki, literatury, nauki’ (od nazwiska polityka rzymskiego Caiusa Cilniusa Maecenasa); sodoma i gomora – ‘siedlisko występku, gniazdo rozpusty, niemoralności, grzechu, bezbożności’ (od nazw biblijnych miast położonych nad Morzem Martwym, które według Biblii Bóg spalił deszczem ognia i siarki z powodu niemoralnego życia ich mieszkańców).

Adam Wolański
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego