SMS-y z komórki
Trzytomowy Słownik języka polskiego pod red. prof. Mieczysława Szymczaka (1998) nie notuje słowa komórka jako rodzaju telefonu. Czy nadal słowo to należy pisać w cudzysłowie?
A czy krótkie wiadomości tekstowe można określać jako sms-y i zapisywać w ten sposób: sms-a, sms-ów, sms-ami?
Bardzo serdecznie proszę o odpowiedź.
16.09.2002
16.09.2002
Szanowni Państwo,Trzytomowy Słownik języka polskiego pod red. prof. Mieczysława Szymczaka (1998) nie notuje słowa komórka jako rodzaju telefonu. Czy nadal słowo to należy pisać w cudzysłowie?
A czy krótkie wiadomości tekstowe można określać jako sms-y i zapisywać w ten sposób: sms-a, sms-ów, sms-ami?
Bardzo serdecznie proszę o odpowiedź.
Pierwsze wydanie wspomnianego słownika ukazało się w latach 1978-1981, gdy telefonów komórkowych jeszcze nie było. Suplement włączony do słownika w latach 90. też nie objął komórki, gdyż telefonia komórkowa wtedy dopiero raczkowała. Teraz jest to już słowo ogólnie znane i obecne w niektórych słownikach, także PWN-owskich. Nie ma potrzeby ujmować go w cudzysłów.
Jeśli chodzi o SMS-y, to zwykle pisze się je wielkimi literami, tak jak inne skrótowce. Jeśli z jakichś powodów ktoś chciałby uniknąć wielkich liter, to doradzałbym raczej pisownię esemes, esemesa itd. Ale ona jest też mało upowszechniona.
Jeśli chodzi o SMS-y, to zwykle pisze się je wielkimi literami, tak jak inne skrótowce. Jeśli z jakichś powodów ktoś chciałby uniknąć wielkich liter, to doradzałbym raczej pisownię esemes, esemesa itd. Ale ona jest też mało upowszechniona.
Mirosław Bańko