Stój (al)bo strzelam!
W związku z tym, że podmioty są różne i zasadniczo nie zachodzi tu wykluczanie się, czy nie należałoby traktować albo jako spójnika wprowadzającego dopowiedzenie i poprzedzić przecinkiem? A może po prostu powyższe przykłady są niegramatycznie skonstruowane i należałoby albo zastąpić np. spójnikiem bo, a wtedy problem sam się rozwiązuje?
21.04.2011
21.04.2011
Mam pytanie dotyczące interpunkcji:1) Musimy jechać albo mama będzie zła.
2) Wracajcie jak najszybciej albo wszyscy się spóźnimy.
W związku z tym, że podmioty są różne i zasadniczo nie zachodzi tu wykluczanie się, czy nie należałoby traktować albo jako spójnika wprowadzającego dopowiedzenie i poprzedzić przecinkiem? A może po prostu powyższe przykłady są niegramatycznie skonstruowane i należałoby albo zastąpić np. spójnikiem bo, a wtedy problem sam się rozwiązuje?
Zdania są zbudowane poprawnie i nie wymagają przecinka. Podmioty w nich są rzeczywiście różne, ale takie samo znaczenie spójnik albo może mieć w zdaniach z podmiotem wspólnym, wyrażonym jawnie albo domyślnym, np. „Musimy jechać albo narazimy się mamie”. Tak używane albo jest nośnikiem ukrytej implikacji: 'Jeśli nie pojedziemy, mama będzie zła', 'Jeśli nie wrócicie jak najszybciej, wszyscy się spóźnimy'. Można jednak sprowadzić je do postaci zwykłej alternatywy: 'Pojedziemy albo mama będzie zła', 'Wrócicie jak najszybciej albo wszyscy się spóźnimy'.
Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski