Święto Zmarłych

Święto Zmarłych
20.04.2007
20.04.2007
Chciałabym dowiedzieć się, czy Święto Zmarłych jest poprawną formą. Kiedyś pewien ksiądz powiedział mi, że zmarli nie świętują, więc nie można używać takiego określenia, w słowniku natomiast można taką formę znaleźć. Proszę o rozwianie moich wątpliwości.
Problem Święta Zmarłych jest – jak się zdaje – co najmniej podwójnej natury: liturgicznej i językowej. W kalendarzu liturgicznym mamy do czynienia z czterema rodzajami dni: z uroczystościami, świętami, wspomnieniami obowiązkowymi i wspomnieniami dowolnymi. Wszystkie one mają swoją ustaloną hierarchię i najczęściej wiążą się z określonymi formularzami. Z punktu widzenia kalendarza liturgicznego 1 listopada obchodzimy uroczystość Wszystkich Świętych, a 2 listopada – Wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych, mające rangę wspomnienia obowiązkowego. W języku ogólnym nie wprowadza się tak subtelnych rozróżnień i wszystkie ważne dla ludzi dni kalendarza liturgicznego nazywa się po prostu świętami. Mówimy więc święta Bożego Narodzenia, a nie uroczystość Narodzenia Pańskiego, święto Miłosierdzia Bożego, a nie uroczystość 2 Niedzieli Wielkanocnej, czyli Miłosierdzia Bożego itd. Podobnie też jest ze Świętem Zmarłych, choć liturgicznie jest ono Wspomnieniem zmarłych, a niekiedy nawet tą nazwą potocznie obejmuje się oba listopadowe dni.
Z historycznojęzykowego punktu widzenia Święto Zmarłych składa się z rzeczownika święto i określającego go imiesłowu przymiotnikowego przeszłego zmarły, łącznie oba wyrażenia tworzyły pierwotnie konstrukcję o znaczeniu ‘dzień poświęcony tym, którzy zmarli’. Jak widać, święto nie ma tu znaczenia czynnościowego (to, że ktoś świętuje), lecz znaczenie dnia, który „jest uroczyście święcony” (SJP Rykaczewskiego), bynajmniej jednak nie przez kogoś, lecz na pamiątkę kogoś bądź czegoś, w przeciwnym bowiem wypadku w amerykańskie Święto Niepodległości musiałaby świętować jakaś Niepodległość. Zaś ze współczesnojęzykowego punktu widzenia Święto Zmarłych należy potraktować jako zestawienie usytuowane na pograniczu związku frazeologicznego i grupy syntaktycznej, które wprawdzie zachowuje swoje znaczenie dosłowne, ale znaczenie całego połączenia obejmuje również takie komponenty, których połączenie nabyło w procesie używania. Tak właśnie to zestawienie funkcjonuje w dwóch najnowszych słownikach języka polskiego PWN, zwłaszcza w Innym słowniku języka polskiego pod red. Mirosława Bańki, w którym czytamy, że „Święto Zmarłych to inna nazwa Zaduszek lub dnia Wszystkich Świętych”.
W żadnym więc przypadku – czy to liturgicznym (wyłączywszy język przepisów liturgicznych), czy czysto językowym – nie widzę powodów, aby uznać formę Święto Zmarłych za niepoprawną, zwłaszcza, że sankcjonuje ją bardzo długa tradycja. Inną z kolei kwestią jest jej zakres. Z normatywnego punktu widzenia wolałbym, aby tą nazwą określać wyłącznie Wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych, a więc dzień 2 listopada, choć wpływu na to żadnego przecież nie mam.
Piotr Sobotka, Uniwersytet Warszawski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego