W zasadzie
W planie zagospodarowania przestrzennego zapisano, że budynki mają być „w zasadzie parterowe”. Urzędnik powołując się na słownik języka polskiego odczytuje to jako: właściwie, zasadniczo, w gruncie rzeczy i jego zdaniem nie pozwala to na dowolną interpretację ilości kondygnacji. W moim rozumieniu wymóg wskazujący, że budynek ma być „w zasadzie parterowy” dopuszcza jednak jakieś odstępstwo, na przykład, jak w moim przypadku, umieszczenie poddasza użytkowego nad 1/3 powierzchni parteru.
Szanowny Panie,
żaden uczciwy językoznawca nie podejmie się interpretacji tekstu aktu prawnego, gdyż te rządzą się własnymi zasadami i muszą być rozpatrywane na tle całego systemu języka prawnego.
Przywołam jedynie definicję znaczenia wyrażenia w zasadzie, podaną w Wielkim słowniku języka polskiego PAN pod red. P. Żmigrodzkiego: 'mówiący uważa, że tak wiele przemawia za tym, aby o tym, o czym mowa, powiedzieć to, a nie coś innego, że można to o tym powiedzieć zawsze'.
Jednocześnie Wielki słownik języka polskiego ze słownikiem wyrazów bliskoznacznych PWN (wersja na nośniku elektronicznym) tak definiuje znaczenie wyrażenia w zasadzie:
a) «w większości wypadków, z niewielkimi wyjątkami, z reguły»:
Z telefonem komórkowym użytkownik w zasadzie się nie rozstaje.
b) «właściwie, zasadniczo, w gruncie rzeczy»:
W zasadzie masz rację, ale ze względu na okoliczności powinieneś ustąpić.
Jak widać, słowniki różnią się co do interpretacji tego wyrażenia.
Z pozdrowieniami