Wycieczka dwudniowa czy jednodniowa?
proszę wybaczyć odsyłanie do zewnętrznego źródła, ale nie mam jak inaczej o to spytać. Byłbym wdzięczny za przeczytanie krótkiego wątku na forum matematycznym.
Ciekaw jestem Państwa opinii, bo wydaje mi się, że problem typu co nazywamy wycieczką dwudniową (o który w istocie chodzi pytającej) jest bardziej językowy niż matematyczny.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
23.01.2016
23.01.2016
Szanowni Państwo, proszę wybaczyć odsyłanie do zewnętrznego źródła, ale nie mam jak inaczej o to spytać. Byłbym wdzięczny za przeczytanie krótkiego wątku na forum matematycznym.
Ciekaw jestem Państwa opinii, bo wydaje mi się, że problem typu co nazywamy wycieczką dwudniową (o który w istocie chodzi pytającej) jest bardziej językowy niż matematyczny.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
Jeśli wycieczka rozpoczęła się w poniedziałek o godz. 20.00, a skończyła we wtorek, to raczej określimy ją jako wycieczkę jednodniową – jej uczestnicy spędzili na niej w zasadzie tylko jeden dzień. Także uznamy ją za wycieczkę jednodniową, jeśli zaczęła się w poniedziałek rano, a we wtorek rano uczestnicy byli już w swoich domach.
Jeśli zaś zaczęli wypoczynek w poniedziałek rano, a skończyli we wtorek wieczorem, to bawili się dwa dni, a zatem byli na dwudniowej wycieczce.
Być może w księgowości, w turystyce czy w innych dziedzinach, w których pojęcie dzień jest rozumiane w sposób terminologiczny, stosowalibyśmy inną rachubę, w języku potocznym jednak dniem nazywa się tę porę dnia, w której człowiek na ogół wykonuje różne działania, jest aktywny.
Jeśli zaś zaczęli wypoczynek w poniedziałek rano, a skończyli we wtorek wieczorem, to bawili się dwa dni, a zatem byli na dwudniowej wycieczce.
Być może w księgowości, w turystyce czy w innych dziedzinach, w których pojęcie dzień jest rozumiane w sposób terminologiczny, stosowalibyśmy inną rachubę, w języku potocznym jednak dniem nazywa się tę porę dnia, w której człowiek na ogół wykonuje różne działania, jest aktywny.
Katarzyna Kłosińska, Uniwersytet Warszawski
