Zimna zupa a zupa zimna
Kelner podał nam zimną zupę. = chłodnik
Kelner podał nam zupę zimną. = błąd w sztuce.
Przekonuje mnie ta interpretacja, ale nie rozumiem, dlaczego tak jest, skoro przydawka gatunkująca powinna znajdować się PO rzeczowniku (casus ser żółty), więc teoretycznie powinno być odwrotnie. Można prosić o wyjaśnienie?
Dziękuję
Dorota
10.04.2017
10.04.2017
W jednej z książek językoznawczych znalazłam przykład, zgodnie z którymKelner podał nam zimną zupę. = chłodnik
Kelner podał nam zupę zimną. = błąd w sztuce.
Przekonuje mnie ta interpretacja, ale nie rozumiem, dlaczego tak jest, skoro przydawka gatunkująca powinna znajdować się PO rzeczowniku (casus ser żółty), więc teoretycznie powinno być odwrotnie. Można prosić o wyjaśnienie?
Dziękuję
Dorota
Przymiotnik w wyrażeniu zupa zimna w drugim zdaniu nie jest przydawką gatunkującą – jego pozycja względem rzeczownika wynika, jak sądzę, z kontekstu. Sens tej wypowiedzi mógłby równie dobrze zostać oddany, gdyby przymiotnik stał przed rzeczownikiem: Kelner podał nam zimną zupę – tak skonstruowane zdanie wydaje się zresztą naturalniejsze niż to z przydawką w postpozycji.
Nie wiem, dlaczego autor przywołanej przez Panią publikacji uznali, że zimna zupa to odpowiednik nazwy chłodnik. W ten sposób wyrażenie to może być odczytane jedynie w specyficznym kontekście (np. Był upał, więc zamówiliśmy chłodnik. Gdy kelner podał nam zimną zupę, odczuliśmy ulgę).
Inaczej mówiąc – uważam, że w obu wypadkach naturalne jest posłużenie się wyrażeniem zimna zupa.
Nie wiem, dlaczego autor przywołanej przez Panią publikacji uznali, że zimna zupa to odpowiednik nazwy chłodnik. W ten sposób wyrażenie to może być odczytane jedynie w specyficznym kontekście (np. Był upał, więc zamówiliśmy chłodnik. Gdy kelner podał nam zimną zupę, odczuliśmy ulgę).
Inaczej mówiąc – uważam, że w obu wypadkach naturalne jest posłużenie się wyrażeniem zimna zupa.
Katarzyna Kłosińska, Uniwersytet Warszawski