domaining czy domeniarstwo?

domaining czy domeniarstwo?
17.11.2009
17.11.2009
W środowisku osób inwestujących w domeny nastąpił swego czasu pewien podział na takich, którzy swój fach zwą domeniarstwem, i takich, którzy uważają, że poprawną nazwą jest tylko nazwa angielska domaining. W skrócie: domenadomeniarz (domeniarze) – domeniarstwo, czy domenadomainer (domainersi, domainerzy) – domaining?
Wyjaśnijmy, że chodzi o taką działalność, która polega głównie na kupowaniu i sprzedawaniu domen internetowych, a więc nazw typu www.pwn.pl. Działalność taką znamy od najwyżej kilkunastu lat, a grono osób zajmujących się nią jest stosunkowo niewielkie, toteż starcie pomiędzy tymi wyrazami przebiega w języku środowiskowym. W języku ogólnopolskim słownictwo internetowe na ogół ustala się bardzo szybko, mówimy np. o przeglądarkach (nie o web browserach), czasem jednak widać ścieranie się różnych form (np. blogger, bloger, blogowicz). Zwykle potrzebujemy trochę czasu, żeby ustalić, który wyraz spośród możliwych byłby lepszy.
W związku z tym trzeba przewidywać, że rywalizacja pomiędzy wspomnianymi wyrazami jeszcze trochę potrwa. Forma angielska ma zapewne przewagę chronologiczną (pojawiła się wcześniej), a w języku fachowym wyrazy obce mogą sprawnie funkcjonować. Forma rodzima z kolei odpowiada na często zgłaszany postulat polonizacji słownictwa, jest też bardziej zrozumiała dla osób spoza branży.
Tu mamy remis. Wyższość formy rodzimej ujawnia się w momencie, gdy stają się nam potrzebne wyrazy pochodne (domainer czy domeniarz), bo następnie musi powstać problem z odmianą. Na pewno łatwiej będzie nam odmieniać wyraz z rodzimym przyrostkiem, a to przemawia za formą domeniarz. Jeśli chodzi o budowę i znaczenie, formy domeniarstwo, domeniarz (zapewne też domeniarka?), domeniarski nie budzą istotnych zastrzeżeń, a zwykle są bardziej zrozumiałe.
Co w takim razie robić? Z czasem jedna z tych form zyska przewagę, trzeba wobec tego wziąć udział w głosowaniu i używać tej, którą uznajemy za lepszą. Gdybym sam zajmował się tą dziedziną, uważałbym się za domeniarza.
Jan Grzenia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego