dyskonto

dyskonto
11.07.2002
11.07.2002
Szanowni Państwo,
Terminowi dyskonto przypisują Państwo w swoim słowniku dwa znaczenia. W znaczeniu drugim ma to być „procent od sumy weksla potrącany przy nabyciu tego weksla przed terminem płatności” (identyczne wyjaśnienia podają słowniki starsze). Na temat znaczenia słów dyskonto, dyskontować rozmawialiśmy ostatnio w internetowej grupie dyskusyjnej. Osoby o wykształceniu ekonomicznym stwierdziły, że termin dyskonto oznacza czynność, opisaną przez Państwa w punkcie 1., natomiast punkt 2. to wyjaśnienie, czym jest stopa dyskonta, i używanie słowa dyskonto w znaczeniu przypisywanym mu przez słownik w tymże punkcie drugim jest błędem. Czy można prosić o skomentowanie tej opinii?
Z wyrazami szacunku
Ewa Tomaszewska
Szanowna Pani,
Nie wiem, o którym naszym słowniku Pani mówi, ale z opisu wynika, że wątpliwość mogłaby dotyczyć np. Słownika wyrazów obcych (wyd. 1995 i późniejsze). Tymczasem słownik ów miał recenzenta ekonomistę, którego nazwisko figuruje na stronie tytułowej, i trudno mi uwierzyć, aby recenzent przepuścił błąd.
Sam nie jestem specjalistą w zakresie ekonomii i trudno mi rzecz oceniać kompetentnie. Mogę jednak przytoczyć przykłady, w których słowo dyskonto nie oznacza operacji dokonywanej przez bank, mianowicie potrącenia pewnej kwoty, lecz oznacza potrąconą kwotę, np.: „Oprocentowanie obligacji naliczane jest oczywiście od jej ceny nominalnej (100 zł) i wypłacane w dniu wykupu. Inwestorzy już na starcie otrzymują dyskonto wynikające z różnicy między ceną emisyjną i nominalną” (Dziennik Polski). Wydaje mi się, że stopa dyskontowa jest czym innym niż tak rozumiane dyskonto: stopa to określony wskaźnik procentowy, a dyskonto (w znaczeniu 2) to określona suma wyliczona za pomocą stopy procentowej od nominalnej wartości weksli lub np. obligacji.
Być może uczestnicy dyskusji internetowej uznali, że dyskonto w znaczeniu 2 nie jest terminem ekonomicznym, i dlatego skłonni byli je dyskwalifikować jako błąd. Jednak wiele terminów fachowych funkcjonuje w języku ogólnym w znaczeniach niefachowych, by wspomnieć choćby o powszechnie znanej akacji.
Mirosław Bańko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego