dzienność i nocność (?)

dzienność i nocność (?)

20.04.2023
20.04.2023

Czy przy opisie gatunku zwierzęcia, gdy prowadzi on dzienny tryb życia, można swobodnie powiedzieć i zapisać, że cechą gatunku jest dzienność (np. w angielskim diurnality)? Czy to jest poprawne słowo? I co za tym idzie, czy można użyć słowa nocność określonego gatunku? Bardzo dziękuję za odpowiedź.

Ekwiwalentem anglojęzycznego określenia diurnal są w polszczyźnie zazwyczaj peryfrazy. W odniesieniu do świata zwierząt pisze się: prowadzący dzienny tryb życia, a w odniesieniu do świata roślin – kwitnący w dzień/ zamykający się na noc.

Szybka kwerenda internetowa pokazuje, że neologizmów dzienność i nocność nie ma zasadniczo w polskojęzycznych tekstach dostępnych w sieci. Trudno zatem dopuścić wspomniane formy na mocy kryterium uzualnego (użycia).

Nie oznacza to wszakże, że przywołane w pytaniu określenia są błędne. Co prawda przyrostek -ość regularnie tworzy w polszczyźnie nazwy cech abstrakcyjnych od podstaw przymiotnikowych (jakościowych), ale przymiotniki relacyjne mogą być również podstawami formacji na -ość, kiedy te są użyte w znaczeniu przenośnym, por. np. porcelanowośćporcelanowa (cera). Formacje dzienność i nocność utworzone byłyby na wzór obecnych w uzusie konstrukcji typu: sezonowośćsezonowy czy dobowośćdobowy.

Mając na uwadze wszystkie powyższe uwagi, przy posługiwaniu się omawianymi tu neologizmami należy być ostrożnym (a nie „swobodnym”). Konstrukcje te mogą bowiem być niezrozumiałe dla części odbiorców. Można zatem najpierw napisać np.: gatunek ten prowadzi dzienny tryb życia, który w dalszych częściach niniejszego tekstu będziemy określać mianem dzienności. I przy ponownej konieczności odwołania się do tej cechy można już pisać: gatunek ten cechuje dzienność.

Adam Wolański
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego