ekspozycja na światło
Jak rzeczownikowo określić fakt, że człowiek, który przebywa na zewnątrz, wystawia się na światło. Anglicy mówią „light exposure”. Czy „ekspozycja na światło” jest brzydką kalką? Po polsku o ekspozycji mowa chyba głównie w kontekście fotografii.
Z góry dziękuję
D.
W polszczyźnie występuje kolokacja ekspozycja na światło (z dodatkowymi określeniami), która pojawia się nie tylko w kontekście fotografii, lecz także kosmetologii, medycyny i stylu życia, por. np.
- Nadmierna ekspozycja na niebieskie światło przyspiesza starzenie się skóry, jak każde inne promieniowanie.
- Uczestnikom zmierzono poziom witaminy D we krwi przed ekspozycją na sztuczne światło, w jej trakcie lub po niej.
- Ekspozycja na światło niebieskie zaburza rytm okołodobowy.
- Ekspozycja na jakiekolwiek światło w nocy znacznie zwiększa ryzyko otyłości, cukrzycy i nadciśnienia u osób starszych.
- Z wielu źródeł usłyszysz rady, aby na kilka godzin przed snem odłożyć telefon lub tablet, dzięki czemu unikniesz ekspozycji na niebieskie światło.
- Poranna ekspozycja na światło prowadzi do tycia dzieci.
Jeśli rzeczywiście omawiane tu wyrażenie jest kalką z angielszczyzny, należy uznać to zapożyczenie za poprawne przede wszystkim na mocy kryterium wystarczalności środków językowych. Wypełnia bowiem lukę w zasobie leksykalnym polszczyzny.
-
25.04.2023
W polszczyźnie z pojęciem ekspozycji spotykają się też wszyscy taternicy i miłośnicy tras górskich. Termin często pojawia się w przewodnikach turystycznych. Otóż po wyjściu z dolin na szlaki wysokie ludzie doświadczają często lęku przed ekspozycją. Ma ona związek ze światłem, bo wieczorami i nocą lęk przed ekspozycją jest z naturalnych powodów słabiej odczuwany. W tym przypadku sprowadza się on do tzw. akrofobii, która polega na lęku przed zdobywaniem wysokości i przebywaniem na dużej wysokości.
Pozdrawiam pana prof. Adama Wolańskiego. Gratuluję doskonałej „Edycji tekstów” i pracy w Poradni PWN. Jest Pan mistrzem – chyba nie tylko dla mnie.
Andrzej Dembowski -
25.04.2023
Szanowny Panie,
serdecznie dziękuję za dodatkowe objaśnienia dotyczące ekspozycji na światło. Dziękuję też za miłe słowa kierowane pod adresem mojej „Edycji…”.
Łączę ukłony i pozdrowienia
Adam Wolański
Adam Wolański