hylaśny i zgęziały
(c)hylaśny – 'w znaczeniu solidny, potężny, wielki'
zgezić się, zgężony – w znaczeniu 'skurczony (z zimna)'.
23.12.2005
23.12.2005
Czy znane są językoznawcom następujące wyrazy (nieobecne w słownikach)? Jakie może być ich pochodzenie?(c)hylaśny – 'w znaczeniu solidny, potężny, wielki'
zgezić się, zgężony – w znaczeniu 'skurczony (z zimna)'.
Dziękuję za ciekawe i trudne zarazem pytania. Sam jestem z kolei ciekaw, gdzie te słowa zostały zaobserwowane i w jakich sytuacjach, bo być może rozszerzeniu mogłaby ulec nasza wspólna wiedza o ich zasięgu.
Hylachny 'taki, jaki, jak wielki', hylaśny [wym. chylośny] 'taki, taki długi' zapisał w okolicach Opoczna i Kielc Karol Dejna i opublikował w jednej z części Słownictwa ludowego z woj. kieleckiego i łódzkiego (RŁTN XXI: 1975, s. 174). Wydaje mi się, że słowa te pochodzą pośrednio od ile, a początkowe h to „proteza nagłosowa” (monografię zjawiska napisała Barbara Grabka, Kraków 2002).
W słownikach notowany był wyraz zgęziały 'zziębnięty, skulony'. Z pewnością jest to regionalizm wielkopolski, w formie zgięziałe słowo to pojawiło się w styczniu 2004 r. na łamach Wysokich Obcasów (dyskutowaliśmy o nim na bydgoskim forum dyskusyjnym). W blogach spotykamy następujące zdania: „W sumie jestem taka zgęziała, że najchętniej poszłabym o 22 spać” [1]; „Znowu byłam zgęziała i nie było we mnie życia” [2]; „Dzisiaj w szkole miałam podły nastrój i siedziałam zgęziała na lekcjach” [3].
Jeśli zapis zgezić się w pytaniu (e, a nie ę ) nie jest błędem literowym, to odzwierciedla występujące zwłaszcza w południowej Wielkopolsce zjawisko zatraty nosowości przez ę przed spółgłoskami szczelinowymi. W pow. śremskim i wrzesińskim zanotowano również formę zgężały (dane z kartoteki Słownika gwar polskich IJP PAN). Zgężony nie jest mi znany. Bardzo proszę o przysłanie udokumentowanego przykładu jego użycia.
To arcyciekawe słowo może mieć związek z również wielkopolskim gęzica 'kość ogonowa', 'kuper ptaka', ale opisanie rozwoju znaczeniowego wymaga uzupełnienia materiału i dalszych studiów.
Życzę zdrowia i znakomitego samopoczucia.
Hylachny 'taki, jaki, jak wielki', hylaśny [wym. chylośny] 'taki, taki długi' zapisał w okolicach Opoczna i Kielc Karol Dejna i opublikował w jednej z części Słownictwa ludowego z woj. kieleckiego i łódzkiego (RŁTN XXI: 1975, s. 174). Wydaje mi się, że słowa te pochodzą pośrednio od ile, a początkowe h to „proteza nagłosowa” (monografię zjawiska napisała Barbara Grabka, Kraków 2002).
W słownikach notowany był wyraz zgęziały 'zziębnięty, skulony'. Z pewnością jest to regionalizm wielkopolski, w formie zgięziałe słowo to pojawiło się w styczniu 2004 r. na łamach Wysokich Obcasów (dyskutowaliśmy o nim na bydgoskim forum dyskusyjnym). W blogach spotykamy następujące zdania: „W sumie jestem taka zgęziała, że najchętniej poszłabym o 22 spać” [1]; „Znowu byłam zgęziała i nie było we mnie życia” [2]; „Dzisiaj w szkole miałam podły nastrój i siedziałam zgęziała na lekcjach” [3].
Jeśli zapis zgezić się w pytaniu (e, a nie ę ) nie jest błędem literowym, to odzwierciedla występujące zwłaszcza w południowej Wielkopolsce zjawisko zatraty nosowości przez ę przed spółgłoskami szczelinowymi. W pow. śremskim i wrzesińskim zanotowano również formę zgężały (dane z kartoteki Słownika gwar polskich IJP PAN). Zgężony nie jest mi znany. Bardzo proszę o przysłanie udokumentowanego przykładu jego użycia.
To arcyciekawe słowo może mieć związek z również wielkopolskim gęzica 'kość ogonowa', 'kuper ptaka', ale opisanie rozwoju znaczeniowego wymaga uzupełnienia materiału i dalszych studiów.
Życzę zdrowia i znakomitego samopoczucia.
Artur Czesak, IJP PAN, Kraków