kapitan Kolbeinn

kapitan Kolbeinn
27.09.2012
27.09.2012
książce Niebo i piekło występuje kapitan Kolbeinn, którego redaktorzy piszą – wielokrotnie i konsekwentnie! – w mianowniku przez dwa „n”, ale w przypadkach zależnych już tylko przez jedno (Kolbeina, Kolbeinowi). Czy istnieje jakaś szkoła, która nakazuje tak pisać?
Głoski podwojone w zakończeniu nazw obcych zachowujemy (są tylko drobne wyjątki, o których informuje Wielki słownik ortograficzny PWN), a za przykład niech służą występujące w słownikach nazwiska Watt, Mann.
Wniosek: poprawny zapis to Kolbeinna, Kolbeinnowi, Kolbeinnem, Kolbeinnie.
Jan Grzenia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego