konował

konował
10.06.2002
10.06.2002
Czy neologizm koniował jest słowem na pograniczu inwektywy i wulgaryzmu, czy też nie? Potrzebuję ekspertyzy językoznawczej w tym zakresie, dlatego proszę o podanie danych eksperta, który by się tego podjął.
Z poważaniem
Prezes Rady Podkarpackiej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej
Krzysztof Strawa
Słowo konował (nie koniował) jest znane u nas od kilku stuleci, dziś jednak rzadko je spotykamy. Jest zapożyczeniem z białoruskiego. Oznacza weterynarza, dawniej bez specjalnego nacechowania, później z odcieniem lekceważenia, nawet pogardy. W pogardliwym znaczeniu odnoszone następnie także do innych lekarzy – dziś, jeśli używane, to dla wyrażenia niechęci, pogardy i lekceważenia wobec lekarza (częściej: lekarza ludzi, nie weterynarza). W jednym z filmów z braćmi Marx w polskiej liście dialogowej użyto jednak niedawno wielokrotnie tego wyrazu w znaczeniu 'weterynarz' bez specjalnych odcieni negatywnych.
Zawsze liczy się intencja, z jaką słowo zostało użyte – tu jest wysoce prawdopodobna intencja nieżyczliwa, wtedy możemy mówić o inwektywie. Wulgaryzmem zaś słowo to z pewnością nie jest.
Pozdrawiam -
Jerzy Bralczyk, Uniwersytet Warszawski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego