kontrybucja

kontrybucja
10.09.2007
10.09.2007
Znany serwis filmowy Filmweb powszechnie stosuje słowo kontrybucja na określenie źródła podawanego przez internautów: „Wszystkie gatunki należy podać w jednej kontrybucji”, „Weryfikator zajrzał do waszej kontrybucji” itp. Nie wiem, czy jest w tym jakikolwiek sens, przecież brzmi to kuriozalnie. Czy naprawdę słowa kontrybucja można użyć w takim absurdalnym znaczeniu? I czy w ogóle można samemu wymyślać takie nowe znaczenia?
Wyraz ten był dotąd używany w znaczeniu ‘danina pieniężna nakładana po zakończeniu wojny przez państwo zwycięskie na państwo pokonane’. Podane przykłady pokazują inne znaczenie (a może i znaczenia) tego słowa. Sprawdziłem jego użycia we wspomnianym serwisie internetowym, a to doprowadziło mnie do wniosku, że jest to najpewniej polska forma angielskiego wyrazu contribution. Może on m.in. oznaczać czyjś udział w czymś, czyjś wkład w coś.
Nie chodzi w takim razie o wymyślanie nowych znaczeń, ale o zapożyczenie wyrazu, który w języku angielskim ma kilka znaczeń. Czas pokaże, czy dodatkowe znaczenia tego słowa są nam potrzebne. Jeśli jednak ktoś używa języka świadomie, powinien tego zapożyczenia unikać. Przypomina ono anglicyzmy typu „Aktor udzielił ekskluzywnego wywiadu” (tzn. na prawach wyłączności), „Brazylia zdemolowała Koreę” (tzn. wygrała wysoko w meczu piłkarskim), które mocno rażą polskie poczucie językowe.
Jan Grzenia, Uniwersytet Śląski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego