ł to u niezgłoskotwórcze, a nie samogłoska [u]

ł to u niezgłoskotwórcze, a nie samogłoska [u]

12.03.2023
12.03.2023

Szanowni Państwo,

dlaczego w niektórych słowach dźwięk „ł” nie jest zapisywany przez ł tylko przez u, np. farmaceuta, euro, Europa, auto itd. Czy to dlatego, że to zapożyczenia? Przecież w polszczyźnie mamy zjawisko spolszczania zagranicznych słów, więc tym bardziej nie rozumiem. Tym bardziej, że po to każdy kraj wymyśla własny sposób zapisu dźwięków by zapisywać po swojemu. W angielskim na przykład dźwięk „ł” zapisywany jest jako w, a dźwięk „w” jako v.

Pozdrawiam

Powody tego stanu rzeczy są dwojakiej natury. Po pierwsze, trzeba wiedzieć, że głoska zapisywana literą ł była przez długi czas wymawiana inaczej, niż czyni się to obecnie. Otóż pierwotnie sposób artykulacji omawianej tu głoski polegała na tym, że czubek języka dotykał górnych zębów (tzw. przedniojęzykowo-zębowa wymowa ł). W wyniku przekształceń przedniojęzykowo-zębowe ł zaczęło z czasem być zbliżone pod względem artykulacyjnym do samogłoski [u]. Wargi przyjmowały bowiem kształt zaokrąglony jak przy wymawianiu [u]. Ponieważ ta nowa głoska nie mogła tworzyć samodzielnie sylaby, została określona mianem tzw. u niezgłoskotwórczego. Należy jednak pamiętać, że ten nowy sposób wymowy ł był uznawany za niepoprawny („gminny”, gwarowy). Warstwy wykształcone, inteligencja, arystokracja unikały wymawiania ł w sposób, w jaki dzisiaj artykułujemy tę głoskę. Za poprawniejszą uchodziła wymowa ł przedniojęzykowo-zębowa. Jeszcze w pierwszej połowie XX stulecia ten sposób artykulacji ł obowiązywał polskich aktorów (tzw. ł aktorskie, sceniczne). Reasumując, nie ma podstaw, by w wyrazach zapożyczonych, w których oryginalnie występuje samogłoska [u], stosować literę ł tylko dlatego, że na gruncie rodzimym spółgłoska ł upodobniła się pod względem wymowy do samogłoski [u].

Po drugie, należy mieć na względzie i to, że dwugłoski au, eu nie zawsze są wymawiane w polszczyźnie jako u niezgłoskotwórcze. W wyrazach obcych zazwyczaj, kiedy au i eu należą do jednej sylaby, występuje rzeczywiście u niezgłoskotwórcze. Lecz w wyrazach rodzimych oraz w części wyrazów obcych w tych samych zbitkach występuje głoska [u]. Dzieje się tak w wyrazach polskich lub dawno w polszczyźnie przyswojonych, w których au, eu znajduje się na tzw. szwie morfologicznym (por. np. naubijać, naubliżać, nausznik, zauroczenie, ateusz, faryzeusz, jubileusz), oraz m.in. w takich wyrazach obcych, jak neutron, Zeus, Dzeus czy Seul. Nie dałoby się zatem w całości i w sposób konsekwentny ujednolicić pisowni.

Adam Wolański
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego