myczeć
Czytając Mistrza i Małgorzatę (wyd. Czytelnik, 1995 r.), natknąłem się na słowo myczał i uznałem je za literówkę, ale kilka stron dalej znalazłem jeszcze „[…]-dobrodusznie zamyczał Korowiow, rozwalając się na krześle”. Czy myczenie istnieje i jeżeli tak, to co oznacza?
Pozdrawiam
6.07.2011
6.07.2011
Witam!Czytając Mistrza i Małgorzatę (wyd. Czytelnik, 1995 r.), natknąłem się na słowo myczał i uznałem je za literówkę, ale kilka stron dalej znalazłem jeszcze „[…]-dobrodusznie zamyczał Korowiow, rozwalając się na krześle”. Czy myczenie istnieje i jeżeli tak, to co oznacza?
Pozdrawiam
Myczeć znaczy to samo, co muczeć. Słownik W. Doroszewskiego dla obu tych wyrazów daje przykłady, w których mowa o krowach.
Muczeć ma pochodzenie dźwiękonaśladowcze, pochodzi od onomatopei muu. Podobne czasowniki innojęzyczne, przytoczone w słowniku etymologicznym W. Borysia, zawierają tę samą sylabę w nagłosie, pojawia się zatem pytanie, skąd [y] w miejscu [u] w słowie myczeć Dowodu nie mam, ale przypuszczam, że myczeć jest wynikiem kontaminacji (skrzyżowania) wyrazów muczeć i ryczeć.
Muczeć ma pochodzenie dźwiękonaśladowcze, pochodzi od onomatopei muu. Podobne czasowniki innojęzyczne, przytoczone w słowniku etymologicznym W. Borysia, zawierają tę samą sylabę w nagłosie, pojawia się zatem pytanie, skąd [y] w miejscu [u] w słowie myczeć Dowodu nie mam, ale przypuszczam, że myczeć jest wynikiem kontaminacji (skrzyżowania) wyrazów muczeć i ryczeć.
Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski