Granada CF

Granada CF

28.04.2024
28.04.2024

Szanowni Państwo,

chciałbym poradzić się w sprawie nazwy zagranicznego zespołu piłkarskiego (i ogólnie nazw zagranicznych klubów) Granada CF. Jaką formę powinna ona przybrać — oryginalną czy też spolszczoną tj. Grenada. Może obie formy są poprawne? Dostrzegam bowiem sporą niekonsekwencję jeśli chodzi o. spolszczanie członów nazw np. Bayern Monachium, ale już FC Köln. Skąd ona się wzięła i czy są jakieś zasady, którymi należy się kierować przy pisaniu o obcych zespołach sportowych? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Niegdyś dość powszechnie polszczono wszelkiego typu obce nazwy własne instytucji, organizacji, a nawet firm (por. np. ang. Royal Meteorological Society → pol. Królewskie Towarzystwo Meteorologiczne; fr. Centre Scientifique et Technique du Bâtiment → pol. Naukowo-Techniczny Ośrodek Budownictwa; niem. Bayerische Motoren Werke → pol. Bawarskie Zakłady Silnikowe). W wypadku nazw klubów piłkarskich dotyczyło to przede wszystkim nazw własnych geograficznych, określających siedzibę klubu. Czyniono tak oczywiście tylko wówczas, gdy istniał w polszczyźnie odpowiedni egzonim, czyli zaadaptowana do własnego języka obca nazwa geograficzna, por. np. Dynamo Drezno (niem. Dynamo Dresden), Dynamo Kijów (ukr. Динамо Київ, trb. Dynamo Kyjiw), Partizan Belgrad (serb. Партизан Београд, trb. Partizan Beograd), Olympique Marsylia (fr. Olympique de Marseille), Real Madryt (hiszp. Real Madrid), Sparta Praga (czes. Sparta Praha). Z czasem zmieniła się praktyka i obce nazwy – w tym również klubów piłkarskich – najczęściej pozostawiano w oryginalnej postaci, por. np. AC Avignon (zamiast: AC Awinion) czy FC Köln (zamiast: FC Kolonia). Oczywiście te nazwy, które na wcześniejszych etapach spolszczono, zachowały rodzime formy. Stąd biorą się owe „niekonsekwencje” w nazewnictwie.

W polskim uzusie nazwa hiszpańskiego klubu piłkarskiego, który ma siedzibę w mieście Grenada (hiszp. Granada), funkcjonuje przede wszystkim w formie Granada CF (w polskojęzycznym internecie nazwa Grenada CF występuje zaledwie kilkukrotnie). Nie ma reguły, która zabraniałaby dokonać spolszczenia takiej nazwy poprzez zastosowanie polskiego egzonimu standaryzowanego. Należy sobie jednak postawić wcześniej pytanie, czy wprowadzenie takiej obocznej nazwy nie zwiększy i tak sporego chaosu w nazewnictwie klubów sportowych.

Reasumując: przy pisowni obcych nazw drużyn sportowych należy się kierować tradycją. Jeśli w uzusie jest tradycyjna, spolszczona nazwa, należy jej użyć. W przeciwnym razie posługujemy się formą oryginalną.

Adam Wolański
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego