bydlak i zwierzak
Proszę o potwierdzenie moich odczuć co do użycia inwektyw ZWIERZAK i BYDLAK. O ile ZWIERZAK może mieć żartobliwe, nawet sympatyczne znaczenie, to już nazwanie kogoś BYDLAKIEM ma jednoznacznie pejoratywny wydźwięk — jest określeniem odmawiającym temu komuś człowieczeństwa.Czy się nie mylę?
p. Andrzej (82 l) z Krakowa
Szanowny Panie,
wyrazy bydlak i bydlę mają – jak Pan słusznie zauważa – jednoznacznie pejoratywny wydźwięk. Obie formy – choć nazywają osobę podłą, bezmyślną, godną pogardy i małowartościową moralnie – są obraźliwe, por. np.
- Co za bydlak z niego,
- Zwykłe, skończone bydlę,
por. też frazeologizm określający wysoki stopień upojenia alkoholowego:
- Upić się, spić się, schlać się itp. jak bydlak/ bydlę.
Tymczasem rzeczowniki zwierzak i zwierzę mogą z jednaj strony być przenośnym określeniem ‘człowieka nieokrzesanego i brutalnego’ (por. np. Nie zachowuj się jak zwierzak!), z drugiej zaś mogą stanowić wyrazy użyte pieszczotliwie, żartobliwie i/lub ironicznie (por. np. Z niego to prawdziwy zwierzak jest!).
Łączę pozdrowienia