polszczenie obcych nazw miast

polszczenie obcych nazw miast
17.03.2004
17.03.2004
Mam problem z pisownią niektórych zagranicznych nazw miast, szczególnie arabskich. Np. czy powinno się pisać Hurghada, czy Hurgada; Sharm el-Sheikh, czy Szarm el-Szejk albo Szarm el-Szeich; Istambuł, czy Stambuł; Iraklion czy Heraklion? Nazwy te występują w różnych polskich publikacjach we wszystkich tych formach. Która z nich jest najbardziej poprawna i czy są jakieś reguły na to, kiedy nazwa miasta ulega spolszczeniu, a kiedy już nie?
Ścisłych zasad polszczenia obcych nazw własnych nie ma, choć można dostrzec pewne prawidłowości rządzące tym procesem – więcej szczegółów podaję w Słowniku nazw własnych. Uwagi szczegółowe są następujące:
1) Hurghada to angielska forma nazwy arabskiej, spolszczenie Hurgada jest prawidłowe i powszechnie stosowane, w związku z czym należy je uznać za pełnoprawny wariant nazwy angielskiej.
2) Nazwa Sharm el-Sheikh występuje w kilku wariantach – oprócz podanego: Sharm El Shaikh oraz Sharm ash Shaikh (element el bywa zapisywany małą lub wielka literą, z łącznikiem lub bez, co liczbę wariantów powiększa). Najlepiej przyjąć pisownię Sharm el-Sheikh, zgodną z zapisami nazw arabskich w encyklopediach PWN. Poprawne spolszczenie to Szarm el-Szejk.
3) Stambuł to podstawowa forma nazwy miasta nad Bosforem, Istambuł to jej rzadszy wariant.
4) Stolica Krety to po polsku Iraklion, nazwa Heraklion pojawia się pod wpływem angielskim i nie jest godna polecenia.
Jan Grzenia, Uniwersytet Śląski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego