przecinek a imiesłowy przymiotnikowe

przecinek a imiesłowy przymiotnikowe
21.07.2009
21.07.2009
Witam.
Mam pewien problem dotyczący interpunkcji. Chciałem zapytać, czy w poniższych zdaniach MUSI występować przecinek:
1. Owładnięta przez obłęd nieznany dotąd światu, ryknęła głosem zwierzęcym i przerażającym.
2. Uspokojony jej słowami, wzbił się ku niebu.
3. Siedzący na pobliskim kamieniu, elf zerwał się na równe nogi.
4. — Potem wyjdziemy — zarzekł się ogolony na łyso krasnolud, znajdujący się w identycznej jak elf pozycji.

Za wszelką pomoc z góry dziękuję!
Problemy związane z interpunkcją imiesłowów przymiotnikowych (i towarzyszących im elementów) wynikają z nieokreślonego statusu składniowego tych imiesłowów i całych wyrażeń imiesłowowych. W ujęciach normatywnych najczęściej przyjmuje się stanowisko Stanisława Jodłowskiego (Zasady interpunkcji, Lwów–Warszawa, 1935), który wśród konstrukcji składniowych opartych na imiesłowach przymiotnikowych wyróżnił przydawki integralne, które są ściśle związane z określanym rzeczownikiem (wyznaczają bezpośrednio jego zakres znaczeniowy), i przydawki dopowiadane (zwane też rozwijającymi lub ubocznymi), które stanowią uzupełniające określenie rzeczownika. Przydawek integralnych nie oddziela się przecinkiem od reszty wypowiedzenia, por.
W archiwum Czartoryskich w Krakowie znajduje się teczka zawierająca sto osiemdziesiąt listów Marii Kazimiery.
Zdawało mi się, że wrony krążące nad paleniskiem, z którego buchał dym, czyhają na rychłą padlinę.

Natomiast przydawki dopowiadane wymagają oddzielenia interpunkcyjnego od reszty zdania, por.
W dali za stawem widać było łąki, okryte jeszcze trawami.

Zdarza się, że przydawka dopowiadana zostaje wpleciona w środek między wyraz określany a dalszą część zdania. Wówczas tego rodzaju wplecenie ujmuje się z obu stron w przecinki, por.
Dawne rycerstwo, przeradzające się w ziemiańską szlachtę, konsekwentnie dążyło do ograniczenia praw innych stanów.

Ponadto S. Jodłowski wyróżnia szczególny rodzaj równoważników zdań, które nazywa „przydawkowymi” ze względu na identyczność ich budowy z przydawką. Jednakże takowe wyrażenie imiesłowowe nie jest przydawką, lecz pełni funkcję predykatywną i stanowi orzecznik w obrębie równoważnika zdania podrzędnego. Równoważniki te należy – zdaniem autora – oddzielać od zdania nadrzędnego przecinkiem bez względu na kolejność zdania i równoważnika, por.
Zaskoczony tym niespodziewanym spotkaniem, zatrzymał się.
Siedzieliśmy obok siebie w ciemności, rzucani w coraz to inny kąt pojazdu.

Należy jednak stwierdzić, iż podział na przydawki integralne i dopowiadane oraz na przydawkowe równoważniki zdań jest trudny do zastosowania w codziennej praktyce. Piszącym jest po prostu trudno jednoznacznie zakwalifikować określone wyrażenie imiesłowowe do którejś z wyodrębnionych przez S. Jodłowskiego kategorii. A w związku z tym piszący stawiają przecinek bądź go pomijają w oparciu o własną intuicję. Owe problemy powinny skłonić kodyfikatorów normy interpunkcyjnej do zaproponowania wyrazistszych reguł. Można by np. uznać za podstawową zasadę nieoddzielania interpunkcyjnego wyrażeń z imiesłowem przymiotnikowym. Taka właśnie praktyka dominuje bowiem we współczesnych tekstach. Fakultatywnie piszący miałby prawo do oddzielania takich wyrażeń przecinkiem, jeśli – w jego mniemaniu – miałyby one charakter dopowiedzeniowy bądź uboczny (bez względu na szyk). Przyjmując takie – jak się wydaje klarowne – zasady, można stwierdzić, iż w przytoczonych w pytaniu zdaniach przecinek NIE MUSIAŁBY występować. Ponadto, jeśli respektuje się dotychczasowe normy, przecinek w zdaniu nr 3 nie powinien wystąpić.
Adam Wolański
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego