rozwinięte przydawki imiesłowowe

rozwinięte przydawki imiesłowowe
17.05.2002
17.05.2002
Szanowni Państwo,
Moje pytanie dotyczy składni, a mianowicie miejsca określeń rzeczownika w zdaniu. Spotkałam się z opinią, że rozbudowane określenia rzeczownika powinny występować po nim. Czy w takim razie wszystkie sformułowania typu:
  • spalona słońcem skóra
  • Traktowanie go jako godnego zaufania polityka jest nieporozumieniem
  • Wprowadzone przez ministra zmiany na listach refundacyjnych doprowadziłyby do ograniczenia dostępności do leków
  • Powietrze było przesycone jego działającym na zmysły zapachem

są błędne, czy też należy unikać takich konstrukcji tylko wówczas, gdy sformułowania są dwuznaczne – zob. drugi przykład, gdzie nie wiadomo, czy chodzi o kogoś godnego zaufania danego polityka, czy też o samego polityka, który jest godny zaufania.

Dziekuje za odpowiedz,
Krystyna Klejn
Rozwinięte przydawki imiesłowowe zaleca się umieszczać po rzeczowniku, gdyż w przeciwnym razie zdanie może być trudno zrozumiałe. Stefan Reczek w jednej ze swoich książek zilustrował to cytatem: „Widok przywiązanego do rosnącego na podwórzu drzewa ojca i zbitego do nieprzytomności brata Józka…”. Zdania przez Panią cytowane są zrozumiałe mimo umieszczenia przydawki imiesłowowej przed rzeczownikiem, dlatego nie wydają się nam rażące. Warto jednak zmienić szyk wyrazów w trzecim z nich: w wersji „Zmiany wprowadzone przez ministra na listach refundacyjnych…” zdanie byłoby lepsze. Dwuznaczności oczywiście też lepiej unikać.
Mirosław Bańko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego