seksualność i seksualizm
Czytając rozmaite teksty, zauważam, że w odniesieniu do człowieka raz używa się określenia seksualność, a kiedy indziej seksualizm. Czy jest zasada mówiąca, kiedy stosować jedno, a kiedy drugie? Czasami zresztą mówi się o „izmach”. Jakie znaczenie nadaje słowu ta końcówka?
10.04.2008
10.04.2008
Szanowni Państwo!Czytając rozmaite teksty, zauważam, że w odniesieniu do człowieka raz używa się określenia seksualność, a kiedy indziej seksualizm. Czy jest zasada mówiąca, kiedy stosować jedno, a kiedy drugie? Czasami zresztą mówi się o „izmach”. Jakie znaczenie nadaje słowu ta końcówka?
Seksualność i seksualizm to właściwie synonimy, por. „Pamela (…) automatycznie kojarzy się każdemu facetowi na kuli ziemskiej z gorącym i kipiącym jak wulkan kobiecym seksualizmem” (Leszek Bugajski, Seks, druk i rock and roll), „Sęk w tym, że ten film zrealizował mężczyzna, i że mówi on raczej o męskim niezrozumieniu i strachu przed kobiecą seksualnością” (Polityka). Seksualizm me jednak dodatkowe znaczenie, por. tytuł książki Jacka Lewinsona, Słownik seksualizmów polskich. Opisuje ona wyrazy i wyrażenia związane z seksem, stare i nowe.
Mirosław Bańko, PWN
