Pani pytanie bardzo mnie zaciekawiło, ponieważ nic mi nie wiadomo o tym, aby w języku polskim funkcjonował wyraz spa, Redakcję proszę o dopisek, czy w korpusie tekstów odnotowano taki. [Odnotowano nie tylko w korpusie, ale nawet w najnowszym słowniku wyrazów obcych PWN – Red.].
Rzeczownik pospolity spa funkcjonuje w języku angielskim, a oznacza między innymi uzdrowisko. Z Pani listu wynika jednak, że traktuje się go jako skrótowiec od wyrażenia łacińskiego sanus per aquam, co wyłożyć można jako 'zdrowie dzięki wodzie' (spotyka się też wersje z salus i salut na pierwszym miejscu, co jednak nie zmienia sensu hasła). Jeśli tak – byłby to neologizm, a skrótowcowi najlepiej nadać formę SpA. Wydaje mi się jednak, że taki zapis ma niewielkie szanse na akceptację, ponieważ oparcie w zwyczaju językowym, choć niewielkie, ma tylko SPA – zapis występujący w internetowych tekstach. Przypuszczam też, że wyraz ten może pod wpływem angielskim utrwalić się w formie spa.
Znalazłem wprawdzie w internetowych witrynach poświęconych urodzie informację o jakichś „zabiegach SPA”, „idei SPA” a nawet „filozofii SPA”, nie ma natomiast nic o tym, by – jak Pani podaje – wyraz ten oznaczał ‘ośrodek odnowy biologicznej’. Niektóre polskie ośrodki tego rodzaju nazywają się wprawdzie SPA lub Spa, ale moim zdaniem jest to wyraz angielski użyty w funkcji nazwy własnej. W związku z tym czuję się zobowiązany do objaśnienia kwestii etymologicznych. Angielski wyraz spa pochodzi od Spa – nazwy belgijskiego uzdrowiska, które z kolei nazwę wzięło z łaciny, od spargere 'kropić'.