transliterować czy transkrybować?

transliterować czy transkrybować?
13.05.2012
13.05.2012
Jaka jest prawidłowa transkrypcja nazw własnych z cyrylicy na polski? Przykład: w jednym miejscu czytam, że „Radwańska pokonała Szarapową”, zaś w drugim, że „Sharapova prowadzi w rankingu”. Nie zauważyłem zaś, by napisano Medvedev zamiast Miedwiediew. Brzmienie nazw i nazwisk można, moim zdaniem, wiernie oddać, posługując się zapisem odpowiednich głosek w sposób przyjęty w polskiej pisowni. A może stosuje się nadgorliwie jakieś dyrektywy UE? Boję się, że niedługo czytać będziemy Bulkhakova.
W tekstach naukowych, np. w bibliografii, i w innych, w których chodzi o ścisłość, stosuje się transliterację obcych nazwisk. W transliteracji przytoczone przez Pana nazwiska miałyby postać: Šarapova, Medvedev, Bulgakov; dopuszczalny jest też wariant Sharapova. W tekstach prasowych wystarczyłaby transkrypcja, a więc zapis literowy zgodny z polską wymową: Szarapowa, Miedwiediew, Bułhakow. Dziennikarze niekiedy mechanicznie stosują transkrypcję angielską – z rezultatem takim, jaki widać w Pana pytaniu.
Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego