trochę łaciny

trochę łaciny

16.06.2004
16.06.2004

Witam,

od kilku godzin próbuję rozwiać wątpliwość dotyczącą akcentowania łacińskiego patronus i patronum. Nie mogę znaleźć w sieci słowników pokazujących akcent (jedyne znalezione przeze mnie wersje amerykańskie wskazują na drugą od końca). Znam tylko ogólne zasady akcentowania, nie mam pewności, czy środkowa sylaba jest długa. Byłam z dzieckiem w kinie na HP, tam akcentują na trzecią od końca. Uprzejmie proszę o krótką odpowiedź: druga czy trzecia?

Dziękuję,

Beata Grabarczyk

Szanowna Pani!

Bardzo dziękuję za zaufanie do Poradni. Chodzi zapewne o pojawiające się w Harrym Potterze „Expecto patronum”. Rzeczownik patronus jest akcentowany w mianowniku i bierniku l. poj. na drugiej sylabie od końca. O jest długie. O długości samogłosek łacińskich informują oczywiście słowniki tradycyjne, papierowe, także łacińsko-polskie, jeśli nie do końca ufamy nawet tak imponującym słownikom jak http://www.perseus.tufts.edu/cgi-bin/resolveform?lang=la.

Artur Czesak, IJP PAN, Kraków
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego