urwipołeć
Mój tata często używał wobec moich braci i mnie określenia urwipołcie. Chciałam się zapytać o pochodzenie tego słowa. Czy ma ono coś wspólnego z urywaniem poły (np. płaszcza)?
Pozdrawiam
8.02.2012
8.02.2012
Dzień dobry! Mój tata często używał wobec moich braci i mnie określenia urwipołcie. Chciałam się zapytać o pochodzenie tego słowa. Czy ma ono coś wspólnego z urywaniem poły (np. płaszcza)?
Pozdrawiam
Połeć to duży kawał słoniny lub mięsa. Dawniej wędzone połcie trzymano w komorze i zdarzało się – o czym przekonuje słownik Lindego – że ktoś, kto się tam zakradł, urywał połeć, czyli brał sobie cudzą własność. Ze słownika Lindego wynika, że urwipołeć był kiedyś synonimem złodzieja. Dziś słowo to ma wydźwięk żartobliwy i oznacza nieposłusznego chłopca, który robi psoty, lub – jak wynika z Pani listu – nieposłuszną dziewczynkę.
Podobnie zbudowane wyrazy to m.in. drapichrust, woziwoda, gasiświeczka, łamistrajk. Z wyjątkiem ostatniego wszystkie są przestarzałe.
Podobnie zbudowane wyrazy to m.in. drapichrust, woziwoda, gasiświeczka, łamistrajk. Z wyjątkiem ostatniego wszystkie są przestarzałe.
Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski