wielkie litery

wielkie litery
23.10.2006
23.10.2006
Czy powszechne w literaturze dotyczącej ekonomii międzynarodowej (szczególnie europejskiej) określenia pisane wielkimi literami: Jednolity Rynek Europejski, Wspólny Rynek, Spółka Europejska (jako model, nie konkretna firma) nie są błędne z punktu widzenia naszej ortografii?
Z poważaniem
Waldemar Gajaszek
Żadne z podanych wyrażeń nie musi być pisane wielkimi literami, każde jednak – jeśli stanie się nazwą jednostkową – może tak być zapisywane. Wiadomo, że wyrażenia jednolity rynek europejski i wspólny rynek używane są jako nazwy jednostkowe, stąd często spotykane ich zapisy wielkimi literami. Nie stanowią one wykroczenia przeciw naszym zasadom pisowni, ale w razie wątpliwości najlepiej pisać literami małymi, bo nie są to nazwy oficjalne.
Spośród podanych w pytaniu nazw najczęściej wielkimi literami zapisuje się drugą, w takim użyciu jest ona synonimem Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej, czyli poprzedniczki Unii Europejskiej. W innym znaczeniu jest to zawsze wyrażenie pospolite.
Wyrażenie spółka europejska ma bez wątpienia charakter opisowy, a więc powinno być zapisywane małymi literami.
Jan Grzenia, Uniwersytet Śląski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego