włanczać?

włanczać?
5.05.2005
5.05.2005
Spotkałem się z wypowiedzą polonisty, że włączam używa się, gdy czynność opisywana jest jednokrotna (właśnie włączam komputer lub też go wyłączam), a włanczam, gdy czynność ta opisuje powtarzalne zachowanie („Przed wyjściem zawsze wyłanczam światło”, „Po przebudzeniu włanczam komputer” itp.). Zastanawiam się, czy wymowa włączam i wyłączam, z użyciem [an] zamiast [on], jest po prostu regionalizmem czy błędem.
Czasownik włanczać (!) jest dość rozpowszechniony, ale to zbyt mało, by uznać go za poprawny. Po pierwsze dlatego, że forma włączać nie ma wyłącznie znaczenia jednokrotnego, może informować o powtarzaniu czynności, np. „Rano włączam radio” (jednokrotny jest natomiast wariant dokonany tego czasownika – włączyć). Po drugie, rozróżnianie jednokrotnego włączać i wielokrotnego włanczać jest – jak sądzę – mało przekonującą próbą uzasadnienia niepoprawnej formy. Trudno bowiem dostrzec, by w praktyce językowej istotnie takie rozróżnienie występowało, zwykle włanczać to fonetyczny wariant czasownika włączać, dodajmy, że niepoprawny, bo właściwa wymowa to [włonczać]. Po trzecie, włanczać sprawia poważny problem ortograficzny, bo zapis tej formy trzeba uznać za osobliwy, jeśli nie kuriozalny.
Podane przykłady wcale nie wymagają takiej formy, w zadaniach „Przed wyjściem zawsze wyłączam światło”, „Po przebudzeniu włączam komputer” kontekst pozwoli rozstrzygnąć, czy mamy na myśli czynność jedno-, czy wielokrotną.
Jan Grzenia, Uniwersytet Śląski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego