Obawiam się, że wrotnisko nie jest słowem popularnym. Wprawdzie notuje je 11-tomowy słownik pod red. Witolda Doroszewskiego i podaje cytat z 1963 r., ale w najnowszym 6-tomowym Uniwersalnym słowniku języka polskiego PWN wrotniska nie ma. Nie znalazłem go też w Korpusie Języka Polskiego PWN.
Jest za to wrotkowisko, częste w prasie, a niestety w cytowanym Uniwersalnym słowniku przeoczone. I jest skate park, zanotowany w Wielkim słowniku wyrazów obcych PWN (2003). Przytoczę definicję: „wydzielony teren, na którym ustawione są rynny, rampy, pochylnie itp., służący do jazdy i wykonywania różnych ewolucji na łyżworolkach lub deskorolkach”.